W XIX wieku USA były oazą powszechnej ufności, jak to określił Alexis de Tocqueville. Dziś Amerykanie wykazują największy w swej historii spadek zaufania społecznego. Podobnie jest w Europie. Nawet w krajach o dużym poczuciu ufności, takich jak Norwegia, Szwecja i Holandia, nieufność rośnie. Francis Fukuyama twierdzi, że zaufanie rodzi się tam, gdzie wspólnota dzieli wartości moralne. Wspólne wartości trudno jednak zachować w czasach globalizacji, powodującej przemieszanie kultur. Migracje wywołują erozję wspólnoty. W takich warunkach łatwo o tzw. panikę moralną, uogólnianie wypadków oszustw i korupcji. Warunkiem oswajania obcości jest integrowanie ludzi i kultur. Izolacja rodzi ksenofobię.
Zbigniew Wojtasiński
Piotr Sztompka „Zaufanie. Fundament społeczeństwa",
wydawnictwo Znak,
Kraków 2007
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.