Zbawca Sachs

Dodano:   /  Zmieniono: 
Najpierw ratował upadające gospodarki byłych demoludów, potem pomagał Afryce, teraz chce ratować cały świat. Najlepiej z fotela szefa Banku Światowego.
Bank Światowy dryfuje. Zmienię to – ogłosił Jeffrey Sachs, gospodarczy reformator „do wynajęcia" i supergwiazda światowej ekonomii, w  opublikowanym na początku marca w „The Washington Post" artykule „Jak poprowadziłbym Bank Światowy”. To reakcja na deklarację Roberta Zoellicka, obecnego prezesa tej instytucji, że wraz z końcem kadencji w  czerwcu nie będzie ubiegał się o ponowną nominację.

A jako że to  amerykańska administracja ma największy wpływ na nominacje kolejnych prezesów Banku Światowego, Sachs oddelegował już do Białego Domu lobbystów, a także popierających go kongresmenów i senatorów, a sam ruszył z autopromocyjnym tournée po najważniejszych kanałach telewizyjnych. To precedens, by ktoś tak otwarcie i zdecydowanie ubiegał się o przywództwo tej instytucji. Dlaczego tak bardzo mu na nim zależy?

Więcej możesz przeczytać w 12/2012 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.