Jego ekscelencja i jego wina

Jego ekscelencja i jego wina

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Czorsztynie modlą się za abpa Wesołowskiego. Winny czy nie, jest ofiarą, za którą trzeba się wstawić u Boga.

Sąsiadka o mało na zawał nie umarła! Tak arcybiskupa oskarżać?! – pani Krystyna zbiera maliny w ogródku niedaleko ruin zamku czorsztyńskiego, ale zawsze się oderwie od pracy, jeśli ma opowiedzieć o „naszym autorytecie”. To stąd pochodzi arcybiskup Józef Wesołowski, nuncjusz apostolski w Dominikanie, odwołany i zwolniony ze stanowiska po oskarżeniach o pedofilię. Decyzję osobiście podjął papież Franciszek. Sprawa wygląda poważnie, bo Watykan wszczął postępowanie, które prowadzi Kongregacja Nauki Wiary. – Mam tylko nadzieję, że to się nie potwierdzi. Jakie są fakty, a co jest tylko szumem medialnym, zobaczymy, jak Watykan powie ostatnie słowo – mówi ks. Stanisław Pieróg, proboszcz parafii w Czorsztynie.

Ręce oddamy za niego

Więcej możesz przeczytać w 37/2013 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.