Ptaszek w złotej klatce

Ptaszek w złotej klatce

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tam Obama zapowiadał wyjście z Iraku, a Tusk dementował dymisję Rostowskiego. Na Twitterze jest już pół miliarda ludzi. Jego twórca Jack Dorsey wprowadza go na giełdę.

Wystarczyło dokładnie 55 liter, żeby telefony największych biur maklerskich na Wall Street rozgrzały się do czerwoności. W zdaniu składającym się dokładnie z tylu znaków założyciel Twittera Jack Dorsey poinformował cały świat o tym, że wprowadza swoją firmę na giełdę. – To będzie najbardziej oczekiwany debiut od czasów zeszłorocznej oferty Facebooka. – Wygląda na to, że bank Goldman Sachs wprowadzi pierwsze akcje spółki do obrotu giełdowego – informowały na gorąco amerykańskie agencje prasowe. Kiedy banki i domy maklerskie boksowały się między sobą o to, kto będzie odpowiadał za debiut, Dorsey siedział wygodnie w miękkim fotelu i z satysfakcją na twarzy słuchał komentarzy analityków, szacujących wartość jego firmy nawet na 15 mld dolarów.

W ciągu zaledwie siedmiu lat Dorsey stworzył serwis internetowy, z którego realnie korzysta 200 mln ludzi (zarejestrowało się 500 mln). Twitter pozwala im na mikrobloging, czyli dzielenie się krótkimi komunikatami (tweetami), nieprzekraczającymi 140 znaków. Za pośrednictwem Twittera Demi Moore oznajmiła światu, że rozstała się z Ashtonem Kutcherem, Shaquille O’Neal zapowiedział koniec koszykarskiej kariery, a papież Benedykt XVI udzielił całemu internetowi błogosławieństwa. Jak Dorsey zwabił ich wszystkich do siebie?

Wylęgarnia pomysłów

Więcej możesz przeczytać w 39/2013 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.