Kilkanaście ustaw znalazło się na specjalnej liście, którą przygotował Ludwik Dorn – dowiedział się „Wprost”. Ma ona być wskazówką dla nowych posłów, czym powinni zająć się w pierwszej kolejności.
Zgodnie z prawem parlamentarzyści kolejnej kadencji nie zajmują się ustawami, nad którymi pracowali poprzednicy. Marszałek chce jednak, aby wskazane przez niego projekty zostały zgłoszone na pierwszym posiedzeniu nowego Sejmu jako projekty poselskie.
W swoistym „testamencie" za najpilniejsze Dorn uznał projekty ustaw, które zmieniają prawo w związku z orzeczeniami Trybunału Konstytucyjnego oraz Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, m.in. ustawę o adwokaturze i notariacie oraz przepisy dotyczące zwrotu podatku akcyzowego za sprowadzone do kraju samochody. Jako jedne z najważniejszych wskazał też projekty przepisów upraszczające procedury w budownictwie. Dorn zawarł także sugestie, by odtworzyć pracę nad ustawą o finansach publicznych.
Marszałek sejmu zlecił także przygotowanie projektu ustawy, która funkcjonariuszom BOR uczestniczącym w misjach zagranicznych zagwarantuje ubezpieczenie. O potrzebie wprowadzenia takich przepisów mówił już szef MSWiA Władysław Stasiak po śmierci oficera BOR w Iraku.
W swoistym „testamencie" za najpilniejsze Dorn uznał projekty ustaw, które zmieniają prawo w związku z orzeczeniami Trybunału Konstytucyjnego oraz Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, m.in. ustawę o adwokaturze i notariacie oraz przepisy dotyczące zwrotu podatku akcyzowego za sprowadzone do kraju samochody. Jako jedne z najważniejszych wskazał też projekty przepisów upraszczające procedury w budownictwie. Dorn zawarł także sugestie, by odtworzyć pracę nad ustawą o finansach publicznych.
Marszałek sejmu zlecił także przygotowanie projektu ustawy, która funkcjonariuszom BOR uczestniczącym w misjach zagranicznych zagwarantuje ubezpieczenie. O potrzebie wprowadzenia takich przepisów mówił już szef MSWiA Władysław Stasiak po śmierci oficera BOR w Iraku.
Komentarze
PS Saba wraz z swym panem winna również i to 100 krotnie prosić o wybaczenie i przeproszenie grup społecznych, które zostały obrażone, wyśmiane, zlekceważone, przez tego pana i sabę.
Jednocześnie winien pan saby zaołacić oficerom BORU i Panią Sekretarkom, za pilnowanie, wyprowadzanie i ich ośmieszanie w środkach społecznej komunikacji osób, które zamiast wykonywać prace do których zostały zatrudnione, wykonywały prace nie związane ze swymi obowiązkami w czasie służbowym.