Pogromcy szatana

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dla prawicowych publicystów i polityków sprawa jest jasna: szatana trzeba zwalczać wszelkimi dostępnymi metodami. Walka z szatanem jest na szczęście o tyle prostsza, ze już wiadomo, ze nie ma kopyt ani rogów, ma za to rozpoznawalna twarz – twarz Nergala.
Awantura o szatana zaczęła się w połowie sierpnia, gdy okazało się, że Nergal, prywatnie Adam Darski, i lider blackmetalowego zespołu Behemoth, zostanie jurorem w nowym programie muzycznym „The Voice of Poland" telewizyjnej Dwójki. Jak to?! – zagrzmieli prawicowi publicyści i politycy, przypominając, ze na koncercie w 2007 r. muzyk podarł Biblie, nazywając ją „księgą kłamstw", a Kościół katolicki „największą zbrodnicza sekta".

Nergal to praktykujący satanista, który powinien siedzieć w zamknięciu. Osoby opętane izoluje się dla ich dobra, wyleczenia oraz dla dobra innych – uważa Wojciech Cejrowski.

Wojciech Reszczyński, dawna gwiazda „Teleexpressu", a obecnie „Naszego Dziennika", napisał, ze Adam Darski otrzymał kontrakt na występy w TVP 2 tylko dlatego, ze demonstruje swoja nienawiść do chrześcijaństwa i Kościoła katolickiego. A kiedy już dzięki telewizji zyskał dostęp do serc i umysłów młodzieży, może je do woli deprawować. Zdaniem publicysty „Naszego Dziennika" nie może być tu mowy o przypadku. To – pisze Reszczyński – „świadoma, antychrześcijańska akcja sił postkomunistycznych i powiązanych z nimi nowych, liberalnych pseudoelit w Polsce (…)". Tekst kończy się karkołomna sugestia, ze w ten sposób PO chce zlikwidować media publiczne. „I być może szatan jest tu narzędziem?" – zastanawia się Reszczyński.

Więcej w najnowszym wydaniu tygodnika "Wprost", w sprzedaży od poniedziałku 19 września