Mucha w piłkę grać nie chciała

Mucha w piłkę grać nie chciała

Dodano:   /  Zmieniono: 
Joanna Mycha, fot. PAP/Paweł Supernak
Minister sportu Joanna Mucha – mimo namowom – nie zgodziła się zagrać razem z europarlamentarzystami w turnieju piłkarskim w Brukseli.
– Wiele drużyn miało w swoich składach kobiety. Szwedzi chyba aż trzy. Namawialiśmy więc panią minister, żeby też założyła koszulkę i zagrała w naszej drużynie, ale ona wolała kibicować z boku. Chyba nie grywa w piłkę nożną – mówi „Wprost" europoseł PO Piotr Borys.

 Mucha przyjechała do Brukseli na European Football Tournament 2012 przy PE, żeby promować euro. Zaśpiewała razem z zespołem „Jarzębina z Kocudzy" polską piosenkę na euro – Koko Euro Spoko. O Puchar Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Martina Schulza, który otworzył turniej, walczyło 17 drużyn. Reprezentacja Polski, której bramki strzegł sam Jerzy Dudek, zajęła trzecie miejsce. Wygrali Portugalczycy, którzy w finale pokonali dziennikarzy. W oficjalnej ceremonii wzięli udział unijni komisarze – Janusz Lewandowski i Androulla Vassiliou, a także przewodniczący PE Martin Schulz i polska minister sportu. Pojawił się także były przewodniczący PE Jerzy Buzek.

Więcej o minister sportu Joannie Musze w przededniu jej najważniejszego meczu w artykule Anny Gielewskiej i Pawła Sikory w najnowszym wydaniu „Wprost"