Prof. Środa: Szczerski na tropach obcych

Prof. Środa: Szczerski na tropach obcych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Magdalena Środa (fot. M. Kaliński)
W parlamencie objawił się ksenolog, czyli przedstawiciel nowej dziedziny wiedzy, której przedmiotem są obcy (greckie ksenos). Ksenologia, czyli nauka o obcych, łączy pasje polityków, poszukiwaczy kosmitów (zob. arcy ciekawa strona internetowa „fanów aliens”, badających morfologię i zwyczaje przybyszów z kosmosu), jak i filozofów, którzy zajmują się strukturą tożsamości wspólnotowej. Żadna bowiem grupa (np. chłopców z podwórka), żadne plemię, żaden naród, a często i partia (np. PiS) nie wie, kim/czym jest, dopóki nie znajdzie sobie jakiegoś obcego. Cała nasza kultura przez wieki generowała obcość jako niezbędny warunek swojości, jedności i siły. Dla Greków obcymi byli barbarzyńcy (bo nie mówili ich językiem), dla chrześcijan – poganie i innowiercy (bo nie wierzyli w tego samego Boga lub wierzyli inaczej), obcymi dla XV-wiecznych Europejczyków byli dzicy odkryci przez Kolumba, ale przede wszystkim – do dziś – Żydzi i Cyganie.
Jak pisze socjolog Erving Goffman: „Obcy nie jest dla nas w pełni człowiekiem”. Jest groźny, niezrozumiały, niezgodny z naturą, normą, wola bożą, a na pewno z wolą przywódcy partyjnego. Obcych piętnujemy, odrzucamy, eksterminujemy, obwiniamy o wszystkie możliwe (rzeczywiste i wymyślone) nieszczęścia. Są grupy, których istnienie sprowadza się wyłącznie do wskazywania i niszczenia obcych. Bez obcych rozpadłyby się w pył.

Obcy bywają zewnętrzni, ale również wewnętrzni. Do tej drugiej kategorii Goffman zalicza wszystkich tych, którzy odstają od uznanego w grupie stereotypu (najczęściej białego samca), a więc: kobiety, starców, niepełnosprawnych, dzieci, chorych, imigrantów, homoseksualistów, przestępców oraz „ludzi wolnych”, czyli stare panny, prostytutki, żebraków, włóczęgów i minstreli. Można też dorzucić renegatów i zdrajców (np. w partii PiS to bardzo ważna kategoria obcości generowanej z wewnątrz, należą do niej: Dorn, Ziobro, Giertych, premier Kazio i wielu innych).

Krzysztof Szczerski, poseł i nieodrodny syn Uniwersytetu Jagiellońskiego, uczelni wsławionej tropieniem obcych (ostatni sukces ksenologiczny UJ to identyfikacja obcości Joségo Manuela Barroso), ujawnił w niedawnym wystąpieniu sejmowym, że odkrył szczególnie ciekawą kategorię obcych. Nie wiadomo, skąd pochodzą (tak jak Cyganie), wiadomo jednak, że zachowują się wyjątkowo perfidnie. A mianowicie: „rozmontowują Polskę”, „niszczą jej istnienie” i „żerują na pracy” prawdziwych Polaków. Są więc trochę jak Żydzi (nic więc dziwnego, że produkcją intelektualną prof. Szczerskiego interesuje się strona internetowa Niepoprawni. pl, której jednym z celów jest odpowiedź na pytanie: dlaczego Żydzi w Polsce są ważniejsi od Polaków?), a trochę jak kosmici, bo „przyssali się do Polski”, czego Żydzi jednak nie robią. Żydzi mają pejsy, ale nie mają ssawek. Obcy odkryci przez Szczerskiego ssawki posiadają. I to nie bez powodu, ponieważ ich celem jest wyssać nasz kraj i naszą pracę. Obcy Szczerskiego są więc naprawdę demoniczni, bo nie dość, że chcą korzystać z dóbr naszego kraju, to jeszcze chcą go zniszczyć. Obcy Szczerskiego wykazuje się tu absolutnym brakiem ludzkiej logiki, bo przecież to głupio żyć czyimś kosztem, a jednocześnie rozmontowywać go. Żydzi lub inni tradycyjni obcy tak na pewno nie robią; starają się dostosować do zwyczajów, a nawet religii danego kraju, asymilują się i żerują tak, by żerowisko starczało im na długie lata. Obcy Szczerskiego są więc gorsiniż Żydzi, kosmici i Cyganie razem wzięci. Są ponadto masochistami, bo mieszkają w Polsce, wśród Polaków, choć ich nie znoszą. Oto kwintesencja prawdziwego obcego!

Goffman byłby zachwycony naukowymi odkryciami profesora UJ, zwłaszcza że służyć one mogą nie tylko wzmocnieniu tożsamości partii PiS i poszerzeniu działalności ksenologicznej Uniwersytetu Jagiellońskiego, ale również przyszłej karierze samego posła Szczerskiego, który w gabinecie cieni PiS jest ministrem spraw zagranicznych. Polska PiS będzie przecież polegała na nieustannej identyfikacji obcych. Ich tropienie i inne umiejętności ksenologiczne mają więc nie tylko naukową, ale i polityczną wartość.
Czytaj więcej w najnowszym numerze tygodnika „Wprost”

Najnowszy numer "Wprost" jest   dostępny w formie e-wydania.
Najnowszy "Wprost" jest  także   dostępny na Facebooku.
"Wprost" jest dostępny również    w wersji do słuchania.

Tygodnik "Wprost" można zakupić także za pośrednictwem   E-kiosku
Oraz na   AppleStore    i   GooglePlay