Moda funeralna. "W wielu kwestiach przegoniliśmy już zachód"

Moda funeralna. "W wielu kwestiach przegoniliśmy już zachód"

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. KONSTANTIN ZAVRAZHIN/GETTY IMAGES/zdjęcie ilustracyjne z tygodnika WPROST
Spocząć też można modnie. Branża pogrzebowa odświeża trendy w dziedzinie swoich usług i produktów. Ostatnim must have jest karawan na podwoziu jaguara, rolls-royce’a albo maserati.
Po karawanie widać, że rodzina nie żałowała grosza na pogrzeb – mówi Zbigniew D. Skoczek, redaktor naczelny miesięcznika „Kultura Pogrzebu”. Auta do transportu trumny (kwiaty jadą w oddzielnym pojeździe) stały się wyznacznikiem bogatego, wystawnego pochówku. Dlatego firmy pogrzebowe karawanom poświęcają osobne działy w swoich ofertach i inwestują w nie poważne pieniądze. Luksusowy pojazd kosztuje nawet 300 tys. zł. Są firmy, które w swoich stajniach mają po 30 karawanów.

Właściciel zakładu pogrzebowego z Warszawy wspomina tragiczne okoliczności, w których ludzie zwrócili uwagę na karawany: – To się zaczęło po Smoleńsku. Telewizja pokazywała transport trumien z lotniska w konwoju karawanów. Wyglądało to dostojnie, klienci też tak chcieli żegnać swoich bliskich.

Dlatego niektóre zakłady zwracają na swoich stronach uwagę klientów na to, że karawan taki jak na fotografii brał udział w tamtych wydarzeniach. Choć może brzmi to kontrowersyjnie, pogrzeby ulegają trendom, tak samo jak każda inna dziedzina życia.

Jak informują organizatorzy targów Necroexpo, które niedawno odbyły się w Kielcach, polski rynek funeralny obsługujący ceremonię pogrzebową może być wart nawet 4 mld zł rocznie. – Każda edycja targów jest coraz większa, w tej chwili to najprawdopodobniej druga co do wielkości tego typu branżowa impreza w Europie – mówi Witold Skrzydlewski, prezes Polskiej Izby Pogrzebowej, współorganizującej wraz z Targami Kielce Necroexpo. – Branża pogrzebowa jest chłonna nowości. W tym roku po raz pierwszy widziałem urny drewniane wyglądające jak zrobione z kamienia. W wielu kwestiach przegoniliśmy już Zachód – dodaje Skrzydlewski.

Jest więc o co się bić. Firmy konkurują jakością trumien, ale także usług związanych z organizacją pogrzebu. Zajmą się wypełnieniem formalności z ZUS, organizacją ceremonii, rozstawią kwiaty w kaplicy, dobiorą muzykę, zatrudnią grabarzy. A wszystko, co się z tym wiąże, można przygotować tak, by się wyróżnić i przyciągnąć klienta właśnie do siebie.

Liczy się każdy drobiazg. Rodzaj bukietu, świece i znicze eleganckie jak flakony od perfum, do tego rzeźbione w kwiaty, ręcznie malowane w elementy sztuki sakralnej.

(...)

Cały tekst przeczytasz w najnowszym wydaniu tygodnika "Wprost", który od poniedziałku dostępny będzie w kioskach oraz salonach prasowych na terenie całego kraju.

"Wprost" jest dostępny również w wersji do słuchania.
Tygodnik "Wprost" można zakupić także za pośrednictwem E-kiosku
Oraz na  AppleStore GooglePlay