Rosyjski okręt „Admirał Gorszkow” wyruszył w rejs. „Zdolny do przeprowadzania precyzyjnych i potężnych ataków”

Rosyjski okręt „Admirał Gorszkow” wyruszył w rejs. „Zdolny do przeprowadzania precyzyjnych i potężnych ataków”

Rosyjski okręt "Admirał Gorszkow". Zdjęcie poglądowe
Rosyjski okręt "Admirał Gorszkow". Zdjęcie poglądowe Źródło:Wikipedia / Ministry of Defence of the Russian Federation
„Admirał Gorszkow” wyruszył w rejs przez Atlantyk, Ocean Indyjski i Morze Śródziemne. To jeden z najnowocześniejszych okrętów rosyjskiej marynarki. Jednostka jest uzbrojona w system pocisków hipersonicznych „Cyrkon”.

Rosyjska, państwowa agencja prasowa „TASS” donosi, że fregata „Admirał Gorszkow” wyruszyła z portu w miejscowości Siewieromorsk w obwodzie murmańskim w ubiegłą środę, 4 stycznia.

Jeden z najnowocześniejszych okrętów Rosji

Szef resortu obrony Rosji Siergiej Szojgu oświadczył, że załoga fregaty udała się „w daleką podróż morską przez Atlantyk, Ocean Indyjski i Morze Śródziemne”.

„Admirał Gorszkow” to jeden z najnowocześniejszych okrętów, które służą w rosyjskiej marynarce wojennej. Co najważniejsze, jednostka jest uzbrojona w system pocisków hipersonicznych „Cyrkon”.

Czym są pociski systemu „Cyrkon”?

W wielkim skrócie, to pociski manewrujące, które poruszają się szybciej niż prędkość dźwięku. Tłumacząc to w bardziej obrazowy sposób, „Cyrkon” jest w stanie osiągnąć prędkość 2,5 kilometra na sekundę. W ten sposób, pociski są niemal niewykrywalne dla radarów.

Zasięg „Cyrkona” wynosi prawdopodobnie tysiąc kilometrów. Jak wynika z szacunków zachodnich ekspertów, pojedynczy pocisk ma długość 8-10 metrów, a jego głowica bojowa waży ok. 300-400 kilogramów.

To właśnie z pokładu „Admirała Gorszkowa” Rosjanie odpalili w październiku 2020 r. pierwszy w historii testowy pocisk systemu „Cyrkon”. Test zakończył się sukcesem. Pocisk trafił w cel na Morzu Białym, oddalony od okrętu o ponad 400 kilometrów.

Putin wysyła Zachodowi czytelny znak

Wszystko wskazuje na to, że rejs „Admirała Gorszkowa” ma być pokazem siły wobec Zachodu. Innymi słowy, Władimir Putin chce w ten sposób zademonstrować, że mimo presji Zachodu nie zamierza wycofać swoich wojsk z Ukrainy.

– Cyrkon nie ma odpowiednika w żadnym kraju na świecie. Jestem przekonany, że ta zaawansowana broń jest w stanie ochronić Rosję przed potencjalnym zagrożeniem – stwierdził Putin w wideorozmowie, w której brał udział dowódca fregaty oraz minister Szojgu. – Ten okręt (...) jest zdolny do przeprowadzania precyzyjnych i potężnych ataków na wrogów na morzu i na lądzie – odpowiedział Szojgu.

Czytaj też:
Cyryl apeluje o zawieszenie broni w Boże Narodzenie. „Aby prawosławni mogli wziąć udział w uroczystościach”
Czytaj też:
Erdogan przedstawił Putinowi swoją „wizję pokoju”. Mówił o jednostronnym zawieszeniu broni