Kreml szykuje się na sukces kontrofensywy Ukrainy? „Plan na złagodzenie demoralizacji”

Kreml szykuje się na sukces kontrofensywy Ukrainy? „Plan na złagodzenie demoralizacji”

Ukraińskie wojsko
Ukraińskie wojsko Źródło:Ministerstwo Obrony Ukrainy
Portal Meduza dotarł do instrukcji, według których rosyjska propaganda ma „relacjonować” spodziewaną kontrofensywę Ukrainy. „Kreml przygotowuje się, jeśli wręcz nie spodziewa się, do ukraińskiego sukcesu i ma plan na złagodzenie demoralizacji w rosyjskiej przestrzeni informacyjnej” – oceniają analitycy Instytutu Studiów nad Wojną.

Przypomnijmy: w najbliższych tygodniach jest spodziewane rozpoczęcie ukraińskiej kontrofensywy. Jej celem będzie wyzwolenie jak największej powierzchni terytoriów, które są okupowane przez Rosję.

Propagandyści mają przygotować Rosjan na klęskę?

Jak wynika z ustaleń niezależnego od Kremla, rosyjskiego portalu Meduza, propagandowe media miały już otrzymać wytyczne, według których mają relacjonować kontrnatarcie Ukrainy.

W jaki sposób mają być formułowane „prawidłowe” relacje? Odpowiedź można streścić krótko – w taki sposób, aby rosyjskie społeczeństwo było przygotowane na klęskę swoich żołnierzy.

Wśród instrukcji, do których dotarła Meduza, można przeczytać m.in., że media nie powinny „zmniejszać oczekiwań co do zapowiadanej ukraińskiej kontrofensywy” czy oceniać, że „Siły Zbrojne Ukrainy nie są na nią gotowe”.

Ocena ISW: Plan na złagodzenie demoralizacji

Propagandyści mają przede wszystkim podkreślać, że Kijów otrzymuje ogromne wsparcie z krajów Zachodu. Tym samym, jeśli kontrofensywa zakończy się sukcesem, Rosjanom ma być łatwiej pogodzić się z przegraną.

„Chodzi o to, że Kreml przygotowuje się, jeśli wręcz nie spodziewa się, do ukraińskiego sukcesu i ma plan na złagodzenie demoralizacji w rosyjskiej przestrzeni informacyjnej” – ocenił amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną.

ISW wyjaśnia, że Kreml nie chce powtórzyć sytuacji, do której doszło podczas jesiennej kontrofensywy Ukrainy. Udało się wówczas wypchnąć okupantów z całości obwodu charkowskiego i części obwodu chersońskiego, co – jak określa ISW – wywołało „dramatyczne wstrząsy i demoralizację zarówno w rosyjskich siłach zbrojnych, jak i rosyjskiej przestrzeni informacyjnej”.

Czytaj też:
Żadnego ataku na Kreml nie było. Amerykanie wskazują na dziury w prowokacji Moskwy
Czytaj też:
Rosyjskie samoloty to latający złom. Linie lotnicze coraz bardziej narażają pasażerów

Źródło: meduza.io, understandingwar.org