Łukasz Schreiber to kandydat na prezydenta Bydgoszczy (głosowanie odbędzie się już 7 kwietnia) – startuje z listy Komitetu Wyborczego Wyborców Bydgoska Prawica. Jego największym przeciwnikiem jest obecny prezydent miasta – Rafał Bruski, który startuje z listy Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Koalicja Obywatelska.
I to właśnie Bruski, który miastem rządzi od 2010 roku, prawdopodobnie po raz kolejny zwycięży w wyborach. Jak wynika z ogólnopolskiego sondażu lokalnejpolityk.pl, którego wyniki przytacza serwis portalkujawski.pl, szansa, że miejsce Bruskiego zajmie ktoś inny, wynosi zaledwie 10 proc.
Tajemnicze plakaty na ulicach Bydgoszczy. O co chodzi?
5 kwietnia na platformie X żona Łukasza Schreibera, byłego ministra i posła Prawa i Sprawiedliwości – Marianna – opublikowała zdjęcia plakatów, które znaleźć można na terenie Bydgoszczy. Widać na nich ją samą – na głowie ma założoną złotą koronę. Hasło na bilbordzie brzmi natomiast: „wiecie, co macie zrobić”. W opisie fotografii Schreiber dodała: „dla każdego mężczyzny, jego partnerka powinna być zawsze pierwszą damą” – czytamy.
Co właściwie w ten sposób chce osiągnąć zawodniczka gal freak-fightowych? Tego nie wiadomo. Jedni piszą, że chce, by mieszkańcy „nie głosowali” na jej męża w niedzielę, a drudzy, że wręcz przeciwnie – jest to wyraźny sygnał, by „x” postawić właśnie przy nazwisku posła PiS.
Schreiber o swoim małżeństwie: Rozmawiamy o separacji
Warto dodać, że na początku marca kandydat na prezydenta poinformował w rozmowie z serwisem metropoliabydgoska.pl, że jego małżeństwo nie jest w najlepszej kondycji.
– Nigdy nie używałem wizerunku rodziny w kampaniach wyborczych, ani teraz, ani 10 lat temu. Uważam, że to nie ma znaczenia. A przy tym wszystkim jest mi… jest to w jakiś sposób trudne dla mnie i przykre, tym bardziej że podjęliśmy decyzję o rozstaniu i rozmawiamy o separacji. (...) Każde z nas robi coś indywidualnie i na swój rachunek. Zawsze będę życzył mojej żonie powodzenia i to jest oczywiste, ale nie wiem, w jaki sposób miałoby to wpłynąć na funkcjonowanie Bydgoszczy… Po prostu jest to dla mnie zagadka trudna do rozwiązania – powiedział.
twitterCzytaj też:
Jarosław Kaczyński przyznaje: Jesteśmy inni i nie będziemy się zniżać do ich poziomuCzytaj też:
Osobiste wyzwanie Tuska. „Ja po prostu nie mogę patrzyć na ich twarze”