40-latek i jego 21-letnia wspólniczka zostali zatrzymani na terenie Bielawy. Na skutek wcześniej przeprowadzonego dochodzenia funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna może posiadać w wynajmowanym przez siebie mieszkaniu sporą ilość środków odurzających. Na miejscu policjanci potwierdzili swoje podejrzenia - w mieszkaniu mężczyzny znaleźli znaczną ilość narkotyków schowanych w zamrażalniku oraz na balkonie. Już wstępne badania wykazały, że znaleziona substancja to amfetamina, łącznie blisko 7,2 kg. Policja informuje, że z takiej ilości można było uzyskać kilkadziesiąt tysięcy porcji handlowych.
Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu i usłyszeli już zarzuty w tej sprawie. Wobec mężczyzny, sąd po zapoznaniu się z materiałami, zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Przypomnijmy, że w świetle obowiązujących przepisów za posiadanie narkotyków grozi kara do 3, a w przypadku ich znacznej ilości, nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Handel narkotykami zagrożony jest natomiast karą pozbawienia wolności do lat 12.