Franky Zapata przeleciał nad kanałem La Manche. Pokonał 35 km nad wodą za pomocą flyboardu

Franky Zapata przeleciał nad kanałem La Manche. Pokonał 35 km nad wodą za pomocą flyboardu

Franky Zapata na flyboardzie
Franky Zapata na flyboardzieŹródło:X-news
Francuski wynalazca Franky Zapata przeleciał nad kanałem La Manche. Pokonał ponad 30 km nad wodą za pomocą flyboardu. Była to jego druga próba.

Francuz jeszcze przed startem zapewniał, że podniebne lekcje po pierwszym niepowodzeniu zostały odrobione, a wnioski wyciągnięte. Międzylądowanie, które poprzednio było powodem niepowodzenia, tym razem odbyło się bez komplikacji. Zapata wystartował z plaży w gminie Sangatte na północy Francji w niedzielę o godz. 8:15 i po pokonaniu 35 km dotarł do wybrzeża Anglii.

Wynalazca chciał po 110 latach powtórzyć wyczyn Louisa Bleriota, który jako pierwszy w historii przeleciał kanał La Manche – samolotem jednopłatowym. – Franky dotarł na miejsce. Udało mu się. Osiągnęliśmy sukces i jestem bardzo szczęśliwa, ponieważ to wymagało wiele pracy. Było ciężko i wreszcie możemy udać się na wakacje – powiedziała wzruszona Christelle Zapata, żona wynalazcy.

– Naprawdę imponujące jest obserwowanie latającego człowieka. To prawie surrealistyczne, bo widzisz, jak wznosi się i leci z dużą prędkością – stwierdził Julien Havart, świadek wydarzenia. – Myślę, że to wspaniałe. Oglądamy to pierwszy raz w historii. Myślę, że można to porównać z pierwszym lotem samolotem nad kanałem – powiedział Stef Clinckspuur obserwujący wyczyn Zapaty.

Czytaj też:
Rekordzistka z Wieliszewa. Patrycja Bereznowska druga w najtrudniejszym biegu świata
Czytaj też:
Grają w piłkę nożną, choć jej nie widzą. Na czas mistrzostw do drużyny dołączył Radosław Majdan
Czytaj też:
W ciągu 56 sekund wjechał po 999 stromych schodach. „To największe wyzwanie, jakie podjąłem”

Źródło: X-news