Atak strzelca w dwóch miastach Teksasu. Nie żyje 5 osób, 21 rannych

Atak strzelca w dwóch miastach Teksasu. Nie żyje 5 osób, 21 rannych

Policja w Teksasie (zdj. ilustracyjne)
Policja w Teksasie (zdj. ilustracyjne) Źródło: Wikimedia Commons / Robert Kaufmann
Kolejny weekend – kolejna strzelanina w Stanach Zjednoczonych. Tym razem do ataku doszło w miastach Odessa i Midland w stanie Teksas. Nie żyje co najmniej pięć osób, ale ze względu na krytyczny stan rannych liczba ta wciąż może wzrosnąć.

Sprawcą ostatniej strzelaniny jest około 35-letni, biały mężczyzna. Swój śmiercionośny rajd rozpoczął w sobotę 31 sierpnia wieczorem, kiedy został zatrzymany do kontroli przez policję. Podczas przejazdu przez Odessę i Midland kierowca zabił co najmniej pięć osób i ranił ponad 20. Ofiarą mężczyzny padł m.in. 17-miesięczny chłopiec, który został postrzelony w twarz. Helikopter przetransportował dziecko do szpitala w Lubbock, gdzie lekarze walczą o jego życie.

Gubernator Teksasu Gregg Abbott przekonywał, że jest wstrząśnięty tym „bezsensownym i tchórzliwym atakiem” oraz zaoferował wsparcie dla ofiar, ich rodzin i wszystkich mieszkańców dwóch miast.

Cała strzelanina rozpoczęła się od kontroli drogowej. Kierowca zatrzymany przez policję otworzył ogień i odjechał, strzelając po drodze do przypadkowych osób. Wiadomo, że wśród jego ofiar jest trzech oficerów policji.

Czytaj też:
20 ofiar śmiertelnych po zamachu w centrum handlowym w Teksasie. Strzelał 21-latek
Czytaj też:
Atak nożowników przed stacją metra w Lyonie. 9 osób rannych, jedna nie żyje

Źródło: Guardian