Włodarczyk stracił mistrzowski pas

Włodarczyk stracił mistrzowski pas

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk stracił w sobotę bokserski pas mistrza świata federacji IBF w wadze junior ciężkiej. Przegrał w katowickim Spodku z Amerykaninem Steve'm Cunnighamem 2 do remisu.

Walka trwała 12 rund i była rewanżem za listopadowy pojedynek w Warszawie, wygrany na punkty przez Polaka. Włodarczyk słabo zaczął pojedynek. Wyższy od niego Cunnigham starał się atakować z dystansu, a potem klinczował.

Dopiero w siódmej rundzie "Diablo" trafił rywala lewym hakiem. Nie zrobiło to jednak wrażenia na Amerykaninie. W ostatnich rundach Włodarczyk atakował, jednak losów pojedynku nie zmienił. Pięściarze mieli pewne kłopoty z utrzymaniem równowagi na śliskim ringu.

Ostatecznie jeden sędzia dał remis 114:114, a dwóch uznało wygraną Cunnighama po 115:112 i 116:112. Po zakończeniu pojedynku, a przed werdyktem, widać było smutek na twarzy Polaka. "Przepraszam was i dziękuję, że tu byliście. Nie traćcie nadziei. Odrobię to, co straciłem" - powiedział na ringu.

"Werdykt był sprawiedliwy. Krzysztof przespał pierwsze pięć rund i w głupi sposób oddał tytuł" - dodał promotor Polaka Andrzej Wasilewski.

"Nie boksował seriami, jak powinien. Wróciły dawne błędy. Znów czekał na ten jeden, decydujący cios. Pokazał ambicję, ale to było za mało" - dodał trener Włodarczyka Fiodor Łapiun.

"Taki jest sport. Raz sie wygrywa, innym razem - nie" -spuentował Cunnigham.

W innych pojedynkach sobotniej gali w Katowicach tytuł mistrza świata w wadze półśredniej IBC obronił Rafał Jackiewicz, który w 6. rundzie znokautował Chilijczyka Joela Sebastiana Mayo. Damian Jonak został młodzieżowym mistrzem świata WBC w kategorii junior średniej po jednogłośnym zwycięstwie na punkty z Rosjaninem Michaiłem Szubowem.

pap, ss