FEST Festival odwołany. Co ze zwrotem pieniędzy za bilety?

FEST Festival odwołany. Co ze zwrotem pieniędzy za bilety?

FEST Festival
FEST Festival Źródło:Materiały prasowe / Zuzanna Sosnowska
W piątek wieczorem organizator FEST Festivalu oficjalnie poinformował o jego odwołaniu. W oświadczeniu wskazano też, co dalej ze zwrotami pieniędzy za bilety. Nie są to zbyt dobre informacje.

Czwarta edycja FEST Festivalu miała odbyć się w terminie 9-12 sierpnia. Wśród zaproszonych artystów znalazły się zagraniczne zespoły The Chemical Brothers, Kasabian i The Chainsmokers oraz wiele polskich gwiazd – Ralph Kamiński, Bryska, Kizo czy Malik Montana. Jednak w piątek 4 sierpnia firma Follow the Step, która jest organizatorem wydarzenia, poinformowała w oświadczeniu opublikowanym na fanpage'u FEST Festivalu, że ten się nie odbędzie.

FEST Festival odwołany

„Dzisiejszy dzień jest najbardziej bolesnym dniem w historii FEST Festivalu. Z ogromnym bólem serca musimy poinformować Was, że niestety w tym roku jesteśmy zmuszeni odwołać festiwal i nie będziemy mogli razem spędzić tych pięknych chwil w Parku Śląskim” – poinformowali.

W komunikacie wskazali, że podstawowym problemem okazały się kwestie finansowe. „Niestety, pomimo ogromnego wsparcia od wielu naszych partnerów i sponsorów, tegoroczny kryzys w branży eventowo-rozrywkowej znacząco zmniejszył sprzedaż biletów, powodując, że nasze szacowanie było błędne. Na dzień dzisiejszy liczba uczestników osiągnęła niewiele ponad 50% planowanej frekwencji, czyniąc organizację FEST Festivalu niemożliwą do zrealizowania w tym roku” – wyjaśnili.

Jednocześnie poinformowali o ogłoszeniu upadłości firmy.

Co z pieniędzmi za bilety?

Bilety na FEST Festival nie należały do najtańszych. 4-dniowy karnet wraz z miejscem na campingu kosztował 1079 zł; karnet 4-dniowy — 879 zł; karnet weekendowy 2-dniowy z campingiem — 839 zł; karnet weekendowy 2-dniowy — 639 zł, a bilet jednodniowy — od 339 zł do 439 zł.

Organizatorzy poinformowali, że „wszyscy posiadający bilety mogą ubiegać się o zwrot środków”. „Niestety w obecnej sytuacji zmuszeni zostaliśmy do uruchomienia postępowania upadłościowego, co uniemożliwia na ten moment wypłatę jakichkolwiek należności przez spółkę” – czytamy w oświadczeniu. „To dziś jedyna droga, która umożliwia nam rozliczenie się z organizacji festiwalu. Wszystkie osoby posiadające bilety, otrzymają wkrótce na skrzynki e-mailowe informacje z dalszymi komunikatami w sprawie zwrotów środków za bilety” – dodano.

Czytaj też:
Tragedia w starciu pseudokibiców. Mężczyzna zginął na miejscu
Czytaj też:
Inflacja zmieniła podejście do zakupów. Polacy częściej sprawdzają ceny