Partnerka męża zaginionej Beaty Klimek zmieniła strategię. Radykalna decyzja

Partnerka męża zaginionej Beaty Klimek zmieniła strategię. Radykalna decyzja

Zaginiona Beata Klimek
Zaginiona Beata Klimek Źródło: Policja / canva.com
Choć mąż zaginionej Beaty Klimek rozstał się z nią i dążył do rozwodu, za sprawą mediów społecznościowych został wciągnięty w sprawę jej zniknięcia. Tego samego nie udało się uniknąć też nowej partnerce Jana Klimka.

Głośna sprawa Beaty Klimek wciąż nie znalazła swojego rozwiązania, co z dnia na dzień potęguje falę spekulacji. Liczne oskarżenia padają pod adresem męża zaginionej Jana Klimka i jego nowej partnerki Agnieszki B.

Zaginięcie Beaty Klimek. Mąż z nową partnerką komentuje

Para nie potrafi odciąć się od medialnego szumu. Jan Klimek w rozmowie z „Faktem” stwierdził, że jego żona prawdopodobnie uciekła. W podobnym tonie wypowiadała się też Agnieszka B. Łatwo domyślić się, jak takie wypowiedzi działają na wyobraźnię internautów.

— To nieprawda, że ona nie żyje. Taka osoba, która wychodzi z domu i znika, nie robi tego pod wpływem chwili. Ona to planuje. Ona planuje — powtarzała Agnieszka B. — Nie wiem, co się stało, może poszło jej na psychikę. Mi się wydaje, że ona wyjechała, uciekła po prostu – zapewniała.

Kobie ta dodawała też na łamach „Faktu”, że Beaty Klimek nie lubiano we wsi Poradz. – Przed jej zaginięciem było tak, że ludzie byli przeciwko niej, odsuwali się od niej, nie miała nawet przyjaciółek. Ona na te swoje dzieci krzyczała. Ona się na nie darła – mówiła.

Nowa partnerka Jana Klimka stwierdziła też, że dzieci uciekały od matki i oskarżały ją o bicie ich parasolka. – Ona robiła im zakazy. Mówiła, żeby nie schodziły do dziadków. Mój partner był i jest bardzo dobrym ojcem, co weekend przyjeżdżał z Niemiec i chciał się widzieć z dziećmi, ale ona to utrudniała – opowiadała.

Nowa partnerka męża Beaty Klimek zniknęła z sieci

„Fakt” ujawnił przy tym informacje z wstydliwej przeszłości Agnieszki B. Dziennikarze przypomnieli, że 25 lat temu kobieta została skazana na trzy lata więzienia, ponieważ pomagała zabójcy swojego męża w zatarciu śladów zbrodni i mataczyła w śledztwie. Mówiła, że jej mąż wyjechał.

Internauci w oparciu o te informacje zasypali profile społecznościowe kobiety oskarżeniami. Twierdzili, że prawdopodobnie znów mataczy, tym razem w sprawie Beaty Klimek. Atakowana kobieta długo jednak nie reagowała na brutalne komentarze. Dopiero po wielu dniach zebrała się na zdecydowany krok.

Agnieszka B. z dnia na dzień usunęła ze swojego profilu krytyczne komentarze i wszystkie zdjęcia oraz wpisy. Także te z obecnym partnerem Janem Klimkiem.

Czytaj też:
Zaginiona Beata Klimek aktywna w sieci? „Daje ślady swojego istnienia”
Czytaj też:
Szokujące doniesienia o zaginionej Beacie Klimek. „Bała się męża i teściów”

Opracował:
Źródło: Fakt