Kałamarnica jak z legend. Olbrzyma udało się nagrać, naukowcy nie kryją emocji

Kałamarnica jak z legend. Olbrzyma udało się nagrać, naukowcy nie kryją emocji

Kałamarnica kolosalna
Kałamarnica kolosalna Źródło: Schmidt Ocean Institute, canva.com
Jedno z najbardziej tajemniczych stworzeń morskich zostało po raz pierwszy uchwycone na filmie. Chodzi o kałamarnicę kolosalną – jednego z największych bezkręgowców na naszej planecie. Nagranie wykonano na głębokości 600 metrów przez zdalnie sterowany batyskaf SuBastian, należący do Schmidt Ocean Institute.

Wspomniane ujęcie przedstawia młodą kałamarnicę, która pojawiła się niedaleko wysp Sandwich Południowy, u wybrzeży Antarktydy. To pierwszy taki przypadek – do tej pory znaliśmy te stworzenia niemal wyłącznie z analiz szczątków znalezionych w żołądkach kaszalotów.

Giganci z głębin. Tajemnice kałamarnic kolosalnych

Choć olbrzymie kałamarnice z głębin pojawiają się w legendach od wieków, rzeczywista wiedza niektórych kałamarnicach jest bardzo ograniczona. Pierwsze doniesienia o istnieniu kałamarnicy kolosalnej pochodzą dopiero z 1925 roku, kiedy wyłowiono młodego osobnika. Wiele lat po tym zdarzeniu, w latach 80., natrafiono na dorosłego przedstawiciela gatunku.

Szacuje się, że dorosłe osobniki mogą osiągać nawet kilkanaście metrów długości i ważyć ponad 500 kilogramów. To czyni je rywalami wielorybów pod względem rozmiaru. Wraz z kałamarnicą olbrzymią, są to największe bezkręgowce znane nauce, choć w mrokach oceanicznej toni wciąż skrywają wiele tajemnic.

Co ciekawe, właśnie wieloryby – zwłaszcza kaszaloty – są głównym źródłem informacji o tych tajemniczych głowonogach. Jak informuje portal livescience.com, te ssaki morskie nurkują na głębokość ponad 1500 metrów, gdzie polują na kałamarnice. W ich żołądkach często znajdowano resztki potężnych głowonogów, a na ich skórze widniały ślady walk – okrągłe blizny po przyssawkach i rany.

Historyczne nagranie. Pierwszy film z żywą młodą kałamarnicą kolosalną

Najnowsza ekspedycja naukowców z Schmidt Ocean Institute przyniosła wyjątkowy przełom. Po raz pierwszy w historii zarejestrowano żywego młodego osobnika kałamarnicy kolosalnej w głębinach oceanu. Mierząca około 30 centymetrów kałamarnica została nagrana przez ROV (zdalnie sterowany pojazd podwodny) na głębokości 600 metrów.

Badacze podkreślają wagę tego odkrycia – młodych osobników niemal nigdy nie widuje się w ich naturalnym środowisku. Zdjęcia pokazują, że są niemal przezroczyste, co pomaga im przetrwać w ciemnościach oceanu. Wraz z dojrzewaniem tracą tę właściwość i stają się masywnymi, nieprzezroczystymi olbrzymami. – Przez dekady znaliśmy je jedynie jako szczątki w przewodach pokarmowych kaszalotów i ptaków nadmorskich – komentuje dr Kat Bolstad z Auckland University of Technology.

Wszystko wskazuje więc na to, że jesteśmy dopiero na początku fascynującej podróży. Prowadzi ona w świat jednych z największych i najbardziej niedostępnych istot na Ziemi.

Czytaj też:
Gigantyczny pająk sfilmowany w głębinach. Miał średnicę 60 cm
Czytaj też:
Wielka Błękitna Dziura bez tajemnic. Naukowcy ostrzegają przed erą burz

Opracowała:
Źródło: livescience.com