Afera taśmowa 2.0. TV Republika szykuje „bombę”?

Afera taśmowa 2.0. TV Republika szykuje „bombę”?

Dyktafon, logo Telewizji Republika – zdjęcia ilustracyjne
Dyktafon, logo Telewizji Republika – zdjęcia ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Rawpixel.com / Longfin Media
Stacja Tomasza Sakiewicza zapowiedziała w czwartek „materiał, który może wstrząsnąć polską scenę polityczną”. Wyznaczono termin publikacji.

Redakcja Telewizji Republika nie zagłębia się w szczegóły. „Rąbka” tajemnicy uchylił Cezary Gmyz.

– Nie będziemy psuć naszym widzom niespodzianki, więc szczegółów oczywiście nie ujawnimy, ale możemy troszkę powiedzieć o okolicznościach pracy nad tym materiałem. Pierwszy raz o tym, że istnieją nagrania, dowiedziałem się jakieś dwa lata temu i ta plotka krążyła w środowisku dziennikarskim. (...) Długo nie mogłem dojść do tych materiałów, aż pewnego razu te przyszły same – opowiadał na antenie. Z wypowiedzi dziennikarza wynika, że „taśmy” są częściowo datowane na rok 2019. Jest też nagranie sprzed kilku miesięcy.

TV Republika zapowiada „bombę”. „Taśmy” dotyczyć maja „osób z najwyższej półki świata politycznego”

Krótkiego komentarza Wirtualnym Mediom udzielił też ws. redaktor naczelny „Republiki”. Dlaczego ujawnienie materiałów zostało mocno odłożone w czasie, skoro zostały już zweryfikowane? – W ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin służby podległe [premierowi – red.] Donaldowi Tuskowi – czyli prokuratura i policja – rozpoczęły działania, które mają naszym zdaniem zapobiec opublikowaniu kompromitujących bardzo ważne osoby taśm. Zdecydowaliśmy się opublikować je w najszybszym możliwym terminie – poinformował Sakiewicz.

Dopytany o szczegóły „działań służb”, wymienił „uderzanie w fundacje, media i dziennikarzy”. – Nagle, w ciągu kilkudziesięciu godzin, wiele podmiotów i osób z nami związanych dostało wezwania do prokuratury i policji, całkowicie sprzeczne z prawem – sugerujące popełnienie jakichś przestępstw albo mające zastraszyć. Zaczęło się to od momentu, gdy mogli się zorientować, że mamy te taśmy i że przygotowujemy ich publikację. Często sprawy sprzed kilku lat są wyciągane, które były już zweryfikowane – tłumaczy prezes „Republiki”.

Sakiewicz zapewnia, że materiały dotyczą „osób z najwyższej półki świata politycznego”. – Myślę, że dla każdego wyborcy i dziennikarza to będzie wstrząs – ocenia. To samo mówił Piotr Nisztor. – Jeśli chodzi o personalia, będzie zaskoczenie. Bardzo duże zaskoczenie – zaznaczył na antenie „Republiki”.

Publikację „taśm” zaplanowano na 16 czerwca – godzina 20:20.

twitterCzytaj też:
Premier Tusk udostępnił mocny film. „Kampania ruszyła”
Czytaj też:
Sensacyjne wieści ws. rekonstrukcji rządu. Szykuje się „lawina” pożegnań

Źródło: Telewizja Republika / dorzeczy.pl / wirtualnemedia.pl