Mecz rozpoczął się od obustronnych wygranych serwisów, ale od stanu 1:1 Radwańska zdobyła pięć kolejnych gemów, w tym dwa razy przełamała serwis rodaczki. Zakończyła pierwszą partię po 26 minutach gry już przy pierwszym setbolu.
Na otwarcie drugiego seta Domachowska wygrała swoje podanie, ale i tym razem oddała rywalce pięć następnych gemów, w tym dwa przy swoim podaniu.
Przegrywając 1:5 zawodniczka z Warszawy zaczęła odrabiać straty i doprowadziła do stanu 3:5, jednak wtedy nieoczekiwanie przegrała swoje podanie, choć gema rozpoczęła od prowadzenia 40:14. Radwańska zakończyła spotkanie przy pierwszym meczbolu.
Obie tenisistki grały bardzo agresywnie i często podejmowały ryzyko, czego skutkiem była duża liczba niewymuszonych błędów, a lepiej w tej statystyce wypadła Radwańska 7:27. Natomiast Domachowska miała więcej kończących uderzeń 21:19, a obie odnotowały po jednym asie serwisowym.
Właśnie to zagranie zawiodło nieco Domachowską, która popełniła siedem podwójnych błędów, a skuteczność jej pierwszego podania wynosiła 60 procent, przy 77 procentach u rywalki.
Było to trzeci oficjalny pojedynek polskich tenisistek, a po raz trzeci lepsza w tej rywalizacji okazała się krakowianka. Pierwszy raz wygrała z Domachowską 6:0, 6:3 w sierpniu 2007 roku, w pierwszej rundzie turnieju na twardych kortach w Sztokholmie, gdzie zdobyła pierwszy tytuł w imprezie rangi WTA Tour.
19-letnia tenisistka z Krakowa w lutym wygrała swój drugi turniej WTA, tym razem w Pattai, a w maju powtórzyła ten wynik w Stambule. Natomiast w sobotę triumfowała na trawiastych kortach w Eastbourne, odnosząc największe zwycięstwo w dotychczasowej karierze, bowiem impreza ta posiada ranę Tier II w kalendarzu WTA Tour, a pula nagród wyniosła 600 tys. dol.
Teraz w meczu o awans do 1/8 finału Radwańską czeka spotkanie z Rosjanką Anastazją Pawliuczenkową, która w środę pokonała Chinkę Na Li 6:2, 6:4.
We wtorek Radwańska i Domachowska wystąpiły razem w deblu, pokonując w pierwszej rundzie 6:3, 6:4 Brytyjki Sarah Borwell i Jocelyn Rae, a teraz czeka je pojedynek z amerykańskimi siostrami Venus i Sereną Williams, rozstawionymi z numerem 11.
W środę Polka zdobyła 90 punktów do rankingu WTA i premię w wysokosci 28 125 funtów. Stawka kolejnego pojedynku jest 140 pkt i 50 tys. funtów.
Wcześniej z turniejem pożegnała się młodsza z sióstr Radwańskich, Urszula, startująca w Londynie dzięki "dzikiej karcie" przyznanej przez organizatorów. 17-letnia Polka przegrała 4:6, 4:6 z rozstawioną z szóstką Amerykanką Sereną Williams, dwukrotną triumfatorką tej imprezy (2002-03).
W swoim wielkoszlemowym debiucie Radwańska - obecnie 190. tenisistka świata - zdobyła 60 punktów do rankingu WTA Tour i oraz 17 tysięcy funtów premii, najwyższej w dotychczasowej karierze. W pierwszym meczu pokonała 6:1, 6:4 Czeszkę Klarę Zakopalovą, 61. w rankingu WTA.
nd, pap
Komentarze