Ofiara nawałnicy na Mazurach

Ofiara nawałnicy na Mazurach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jedna osoba zginęła, a jedna została ciężko ranna w wyniku nawałnicy, która przeszła w poniedziałek nad Mazurami.
Według policji, ofiarą jest 16-letni chłopiec, uczestnik obozu żeglarskiego, prawdopodobnie z Kwidzyna.
Nawałnica przeszła nad miejscowością Siemiany koło Iławy na jeziorze Jeziorak. Żeglarze, którzy byli na jeziorze, zaczęli uciekać na brzeg. Niektórzy z nich schronili się pod drzewem. Złamane przez wichurę drzewo przygniotło jedną osobę, która zginęła na miejscu, druga osoba została ciężko ranna. Na jeziorze przewróciło się kilka łódek.
Nawałnica spustoszyła zachodnią część województwa warmińsko-mazurskiego - okolice Nowego Miasta Lubawskiego, Elbląga, Pasłęka i Iławy. W całym regionie zostało złamanych ok. 60 drzew.
Burze, silne wiatry, opady deszczu i gradu wyrządziły w poniedziałek po południu wiele szkód w woj. kujawsko-pomorskim. Najbardziej ucierpiały powiaty radziejowski, inowrocławski, aleksandrowski i toruński.
Powalone drzewa zatarasowały drogę krajową nr 1 w Otłoczynie pomiędzy Toruniem a Włocławkiem. Trasa Radziejów-Inowrocław została zatarasowana przez około 40 powyrywanych i połamanych drzew. Z kilkunastu domów zostały pozrywane dachy, a do piwnic wdarła się woda.
Kujawy i Pomorze ucierpiały także wskutek burz, które przeszły na tym terenie w niedzielę i w nocy z niedzieli na poniedziałek. Straty to m.in. ponad 100 powalonych drzew i kilkadziesiąt zalanych piwnic. Zdarzyło się kilka wypadków.
Najtrudniejsza sytuacja była na trasie nr 55 Grudziądz-Kwidzyn, gdzie trzeba było okresowo zamykać ruch oraz na przystanku PKP Bydgoszcz-Bielawy, gdzie została uszkodzona linia trakcyjna.
Spadające na ziemię konary zniszczyły lub uszkodziły 11 zaparkowanych samochodów. Wyładowania atmosferyczne przyczyniły się do wybuchu 3 pożarów zabudowań gospodarczych. Na szczęście we wszystkich tych przypadkach nikomu nic się nie stało.
nat, pap