NASA wstrzymuje dalsze loty wahadłowców

NASA wstrzymuje dalsze loty wahadłowców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Agencja NASA postanowiła zawiesić dalsze loty wahadłowców do czasu wyjaśnienia dlaczego podczas startu wahadłowca Endeavour z powłoki zewnętrznego zbiornika paliwa oderwały się kawałki pianki izolacyjnej - poinformowali przedstawiciele agencji.

Endeavour wszedł pomyślnie na orbitę po środowym starcie z przylądka Canaveral, jednak analiza zdjęć i nagrań wideo dokonanych podczas startu, wykazały oderwanie się od zbiornika ok. 12 kawałków pianki. Niektóre z nich uderzyły w powłokę termiczną statku.

Eksperci NASA sądzą jednak, że nie mogły one spowodować poważnych uszkodzeń ponieważ oderwały się one już po przejściu statku przez gęste warstwy atmosfery. Nie było wówczas wystarczającego tarcia atmosferycznego aby kawałki pianki były groźne.

"Nie jesteśmy zaniepokojeni tą misją, ale musimy zrozumieć co się stało przed następnym lotem" - powiedział szef programu wahadłowców John Shannon.

Załoga Endeavoura użyła w czwartek zautomatyzowanego "ramienia" statku aby  dokładnie zbadać stan skrzydeł i dziobu. Kolejne badanie przewidziane jest na  piątek, przed przycumowaniem statku do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISS.

Do zakończenia budowy stacji potrzeba jeszcze siedmiu lotów wahadłowców. Następny start wahadłowca wyznaczony jest na 18 sierpnia.

Właśnie kawałki pianki izolacyjnej, które oderwały się podczas startu od  zewnętrznego zbiornika paliwa, uszkodziły w 2003 r. powłokę termiczną wahadłowca Columbia. Spowodowało to jego rozpadnięcie się podczas wchodzenia do atmosfery przed lądowaniem. Zginęło wówczas siedmiu astronautów.

Po tej tragedii inżynierowie NASA przeprojektowali zbiorniki oraz zastosowali nowe procedury sprawdzania stanu technicznego i startu wahadłowców.

ND, PAP