Szef FBI przysłał list z gratulacjami do polskiego policjanta z Jastrzębia Zdroju. Czym mężczyzna zasłużył sobie na wdzięczność USA? Pomógł złapać przestępcę działającego od lat w amerykańskim gangu - Polaka, który z Jastrzębia Zdroju uciekł do USA.
Sprawa ciągnęła się 12 lat. Mieszkaniec Jastrzębia po popełnieniu kilku przestępstw uciekł z Polski. W krajach Europy Zachodniej również łamał prawo, dlatego wystawiono za nim Europejski Nakaz Aresztowania i kilka listów gończych. Z fałszywym paszportem wyjechał do USA, gdzie trafił do gangu zajmującego się handlem bronią, narkotykami i kradzionymi samochodami. Policjant z Jastrzębia był cierpliwy. Latem tego roku dostał informację, że poszukiwany przyjedzie nad polskie morze, do Władysławowa. Tam go namierzono i zatrzymano.
RMF FM