Ukradł Moneta bo... jest niespełna rozumu?

Ukradł Moneta bo... jest niespełna rozumu?

Dodano:   /  Zmieniono: 
41-letni Robert Z., podejrzany o kradzież obrazu Claude'a Moneta "Plaża w Pourville", trafi na obserwację psychiatryczną - zdecydował Sąd Okręgowy w Poznaniu. O skierowanie na badania wnioskowała prokuratura.
Według prokuratury, podczas badania biegli nie byli w stanie ocenić stanu zdrowia psychicznego Roberta Z., dlatego niezbędna jest dłuższa obserwacja. - Biegli na podstawie takiego jednorazowego badania stwierdzili, że z uwagi - zarówno na typ przestępstwa - jak i wyjaśnienia złożone przez badanego, że nie są w stanie stwierdzić, czy w momencie przestępstwa miał on zachowaną poczytalność, czy nie - powiedziała, uzasadniając wyrok rzecznik Sadu Okręgowego w Poznaniu sędzia Joanna Ciesielska-Borowiec. Biegli dostali od sądu miesiąc na wykonanie badań, odbędzie się ono na oddziale psychiatrycznym jednego z aresztów.

Obraz Moneta "Plaża w Pourville" został skradziony w 2000 roku z poznańskiego Muzeum Narodowego. W styczniu w Olkuszu został zatrzymany 41-letni Robert Z. podejrzany o kradzież obrazu. Sąd Rejonowy w Poznaniu aresztował go na trzy miesiące. Grozi mu od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Policja odnalazła też skradzione dzieło. Było przechowywane w szafie, w domu bliskich Roberta Z.

Robert Z. został zatrzymany, bo w miejscu przestępstwa pozostawił odciski palców. Przyznał się do winy. Podczas wyjaśnień składanych w prokuraturze powiedział, że jest miłośnikiem sztuki - szczególnie obrazów Moneta - i po wizycie w Muzeum Narodowym w Poznaniu postanowił ukraść obraz.

Obraz Moneta "Plaża w Pourville", według szacunków z 2000 r. był wart ok. 1 mln dol. "Plaża w Purville" to jedyny obraz Moneta w polskich kolekcjach. Artysta namalował go w 1882 roku. Jest to olej na płótnie o wymiarach 60 na 73 cm. Wchodzi - m.in. razem z obrazami "Spacer po klifie w Pourville" oraz "Sieci rybackie w Pourville" - w skład cyklu obrazów z tej nadmorskiej miejscowości, malowanych przez Moneta w tym samym roku.

PAP, arb