In vitro jak wieża Babel

In vitro jak wieża Babel

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rozmowy na szczycie o metodzie zapłodnienia pozaustrojowego, zwanej popularnie in vitro, przypominają biblijny motyw wieży Babel. Bóg w swym gniewie pomieszał budowniczym wieży języki tak, aby nie mogli dokończyć budowli. Któż by przypuszczał, że ta jedna decyzja zaważy na losach polskiej quasidyskusji o in vitro?
Według przekazu biblijnego, Wieża Babel była budowlą wznoszoną jako znak, dzięki któremu ludzie przeciwstawiający się Bogu, nie rozpanoszą się po Ziemi. Bóg jednak sprzeciwił się tej koncepcji i ukarał człowieka. Pomieszał budowniczym wieży języki. Od tamtej pory ludzkość nie potrafi się dogadać. W żadnym języku. Zwłaszcza jeśli rozmawiają ze sobą Ksiądz, Socjalista, Liberalny Konserwatysta i Patriota.

Ksiądz: W imię Ojca i Syna…
Socjalista: Kto mówił, że Kopernik jest sługą Szatana? Kto spalił Giordano Bruno? Kto zakazał głoszenia prawd Galileuszowi? Kościół mylił się wtedy i myli się teraz.
Ksiądz: Kościół stoi na straży patriotyzmu.
Socjalista: I dlatego umieścił w indeksie ksiąg zakazanych dzieła Adama Mickiewicza?
Ksiądz: Kościół stoi na straży życia jako takiego: poczętego i niepoczętego jeszcze.
Socjalista: I dlatego papież Leon XIII uzasadniał karę śmierci?
Liberalny Konserwatysta: Kościół to tylko jedna z grup nacisku. Dziś jego lobby jest silniejsze od innych, ale i to się zmieni.
Patriota: Kto to powiedział? Reprezentujesz pan obce interesy. Rosyjskie interesy. Chcecie implementować komórki zapłodnione ruskim nasieniem. Wynarodowić Polaków.
Ksiądz: Salve Mater, Salve Jesus! Sprzeciwiamy się uchwaleniu ustaw dopuszczających rozwiązania prawne, które są nie do pogodzenia zarówno z obiektywnymi racjami naukowymi o początku biologicznego życia człowieka, jak też z jednoznacznymi wskazaniami moralnymi płynącymi z Dekalogu i Ewangelii, które przypomina Kościół. Non posumus!
Liberalny Konserwatysta: No cóż. Tylko papież może nałożyć ekskomunikę.
Socjalista: Państwo powinno nie tyle nie przeszkadzać w dowolnym rozrodzie, ale więcej – wspierać metodę sztucznego zapłodnienia. Kto będzie pracował na nasze emerytury? Musimy wspierać politykę prorodzinną.
Ksiądz: To nienaturalne. A natura jest Boskim tworem. Objawem Jego Łaski. A Łaska przerasta rozum, wolę i siłę człowieka. Jest habitualna. Jest uczestnictwem w wewnętrznym życiu Trójcy Świętej. To łaska powołuje człowieka do życia. Łaska objawiona w akcie miłości między mężczyzną a kobietą.
Socjalista: Tradycyjna metoda zapłodnienia penis-pochwa jest o wiele przyjemniejsza niż in vitro, prawda? Tylko skąd o tym ksiądz wie?
Patriota: A co z zarodkami z wadą genetyczną?
Socjalista: Ale co z niepłodnością?
Ksiądz: Niepłodność to kara Boża! Bóg odbiera człowiekowi Jego największy dar – życie! Tak, by rodzaj ludzki opamiętał się i świadomie kopulował.
Patriota: Zamrażanie zarodków to nowoczesna forma politycznego więzienia. Można porównywać in vitro do kary śmierci, bo chodzi o życie ludzkie. To nasi Bracia, Polacy.
Ksiądz: Salve Mater, salve Jesus! Episkopat Polski reprezentuje interesy znakomitej większości. Nie zaprzeczycie, że większość z nas jest wyznania rzymskokatolickiego. Mamy moralny obowiązek ratowania ich duszy.
Liberalny Konserwatysta: Tak jak księża i biskupi nie mają obowiązku słuchania premiera czy polityków, tak politycy, kiedy są wybrani przez ludzi, odpowiadają przed ludźmi, a nie przed hierarchią kościelną

(chwila milczenia; zbiera się na poważną dyskusję)

Liberalny Konserwatysta: Czy możemy przejść do założeń projektu? Projekt zakłada prawną ochronę embrionów ludzkich, zakaz handlu i nieodpłatnego przekazywania innym osobom zarodków i gamet. Zapłodnienia in vitro mają być dostępne wyłącznie dla małżeństw, a w szczególnych przypadkach także dla samotnych kobiet.
Ksiądz: Salve Mater...
Liberalny Konserwatysta: Proponujemy, by istniała możliwość utworzenia tylko dwóch zarodków, które muszą być implantowane matce. Wykluczamy natomiast pobieranie komórek rozrodczych od osób trzecich.
Ksiądz:...salve Jesus!
Socjalista: Ale kto to sfinansuje? Zapłodnienie pozaustrojowe musi być finansowane ze środków NFZ. Trzeba dostosować nasze przepisy do wymogów UE.
Ksiądz: Kyrie eleison, Chryste eleison!
Patriota: Trzeba chronić nasze polskie dzieci przed zalewem amerykańskiej i ruskiej tandety. Dlatego postulujemy znowelizowanie Kodeksu Karnego. Więzienie za zabiegi in vitro, eksperymenty na embrionach i handel nimi. Trzy lata za in vitro i handel embrionami. 25 lat na eksperymenty. Szkoda, że czapa zawieszona.
Ksiądz: Amen.

Jak amen w pacierzu jest pewne, że polska dyskusja o in vitro pełznie donikąd. Żadna ze stron nie stara się zrozumieć drugiej. W istocie nie może zrozumieć. Dawno temu ich języki zostały wymieszane i tak już pozostało. Jakikolwiek rezultat debaty o in vitro nie będzie wynikiem kompromisu, a dyktatu siły. A marzenia o pojednaniu Księdza, Socjalisty, Liberalnego Konserwatysty i Patrioty można wsadzić między polityczne bajki. Amen.