Bytom znów ma dostęp do wody

Bytom znów ma dostęp do wody

Dodano:   /  Zmieniono: 
W sobotę wieczorem po usunięciu awarii wodociągu przywrócono dostawy wody w północnej części Bytomia. Od piątkowego wieczoru obniżone ciśnienie lub brak wody mogło tam odczuwać do 6 tys. osób.
Awaria dotknęła mieszkańców budynków położonych w rejonie skrzyżowania bytomskich ulic Strzelców Bytomskich i Sikorskiego. W piątek wieczorem nastąpiło tam pęknięcie należącego do Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów rurociągu o średnicy 8 cm. Jak poinformował dyspozytor Przedsiębiorstwa, prace przy usuwaniu awarii zakończyły się po godz. 20., wtedy rozpoczęto też próby szczelności, a potem napełnianie sieci.

W piątek wieczorem wykonana z żeliwa szarego rura pękła wskutek przemieszczenia się podłoża. Ponieważ dwa jej rozerwane końce w chwili odkopania znajdowały się na różnych poziomach, technicy musieli tam dospawać nowy odcinek wodociągu. Trwające przez całą sobotę usuwanie uszkodzenia - prócz niekorzystnych warunków atmosferycznych - dodatkowo utrudnił fakt, że pęknięcie nastąpiło tuż przy torowisku tramwajowym. Pracująca koparka musiała co kilka minut zjeżdżać na bok, aby przepuścić przejeżdżające tramwaje.

W czasie awarii do części mieszkańców okolicznych budynków woda docierała pod zmniejszonym ciśnieniem - dzięki obejściu uszkodzonego miejsca. Inni musieli czerpać wodę z beczkowozu podstawionego przez miejscowe służby. Według szacunków wodociągowców, utrudnienia mogły objąć łącznie około 6 tys. osób.

Przez ponad trzy godziny inny problem trapił w sobotę po południu mieszkańców rejonu pobliskich Tarnowskich Gór. Wskutek awarii w głównym punkcie zasilania prądu nie miało ok. 10-12 tys. odbiorców. Jak informował Łukasz Zimnoch z dostarczającej w regionie energię firmy Vattenfall, awarię usunięto po godz. 19.

zew, PAP

Szukasz prezentu na święta? Zobacz jakie prezentowe hity roku wybrał "Wprost"!