Koń wpadł w żałobny kondukt, woźnica pijany

Koń wpadł w żałobny kondukt, woźnica pijany

Dodano:   /  Zmieniono: 
Spłoszony koń ciągnący sanie ranił trzy kobiety idące w kondukcie żałobnym. Z niegroźnymi obrażeniami trafiły one do szpitala. Okazało się, że woźnica był pod wpływem alkoholu - poinformowała Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Do wypadku doszło w czwartek po południu na drodze lokalnej w Bogdanówce, w powiecie myślenickim, kiedy 55-letni woźnica sań usiłował wyminąć idący drogą kondukt żałobny. Z nieustalonych jeszcze przyczyn koń spłoszył się i ranił trzy idące w kondukcie kobiety. Trafiły one do szpitala; ze wstępnych ustaleń wynika, że jedna z nich doznała obrażeń nogi, dwie pozostałe odniosły lżejsze obrażenia.

Z ustaleń policji wynika, że 55-letni woźnica znajdował się pod wpływem alkoholu, co zostanie ustalone po badaniu krwi. Woźnica odpowie za spowodowanie zagrożenia, a jeżeli zostanie potwierdzone, iż był nietrzeźwy - będzie także odpowiadał za prowadzenie sań pod wpływem alkoholu.

Szukasz prezentu na święta? Zobacz jakie prezentowe hity roku wybrał "Wprost"!

zew, PAP