Wprawdzie niedługo potem obrońca MC Aleksandar Kolarov zdobył gola strzałem zza pola karnego, ale później - mimo wielu dogodnych okazji - podopieczni Roberto Manciniego nie zdołali doprowadzić do dogrywki.
Do kolejnej rundy - oprócz Dynama - awansowały również Benfica Lizbona, Spartak Moskwa (aż 4:0 w dwumeczu z Ajaksem Amsterdam) oraz Twente Enschede. Ostatni z wymienionych zespołów poradził sobie z mistrzem Rosji Zenitem Sankt Petersburg. Rywalizacja tych drużyn miała emocjonujący przebieg. Holendrzy wygrali u siebie 3:0, ale w rewanżu już w 37. minucie przegrywali 0:2. Ostatecznie nie dali sobie jednak "wydrzeć" przewagi z pierwszego spotkania.
W zespole gospodarzy zabrakło bramkarza reprezentacji Rosji Wiaczesława Małafiejewa. Powodem była rodzinna tragedia - w czwartek rano w wypadku samochodowym zginęła żona piłkarza, Marina.
W wieczornej sesji meczów odbędą się cztery pozostałe spotkania. M.in. Sporting Braga, pogromca Lecha w 1/16 finału, zagra na wyjeździe z Liverpoolem. W Portugalii gospodarze zwyciężyli 1:0.
W obecnej fazie Ligi Europejskiej walczyły po trzy kluby z Portugalii, Rosji i Holandii. Anglia miała dwóch przedstawicieli, a po jednym Szkocja, Hiszpania, Niemcy, Francja i Ukraina.
pap, ps