Wprowadzenie korekt, zgodnych z aktualnym ustawodawstwem państwowym, nakazało FPF w kwietniu 2010 roku portugalskie Ministerstwo Spraw Publicznych. Jednak część działaczy okręgowych związków piłkarskich nie zgodziła się na wprowadzenie zmian. Niewiele ponad pół roku później FIFA zagroziła wykluczeniem drużyny narodowej i klubów z rozgrywek na arenie międzynarodowej.
Jeszcze przed sobotnim głosowaniem portugalscy komentatorzy twierdzili, że brak zgody ze strony niektórych regionalnych związków piłkarskich na zmiany w statucie może być próbą odsunięcia od władzy 67-letniego szefa FPF Gilberto Madaila. Pełni on funkcję nieprzerwanie od 1996 roku. Wbrew ubiegłorocznym zapowiedziom, zamierza ubiegać się o reelekcję. Udział w wyborach uzależniał od przyjęcia poprawionego statutu.
zew, PAP