W Dąbrowie Górniczej nie grzeją

W Dąbrowie Górniczej nie grzeją

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ponad 12 tys. odbiorców w Dąbrowie Górniczej dotknęła awaria sieci ciepłowniczej. Większość mieszkańców objętego awarią rejonu - prócz zimnych kaloryferów - nie ma ciepłej wody. Usuwanie uszkodzenia sieci może potrwać kilkanaście godzin.

Dyspozytor ruchu sieciowego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Dąbrowie Górniczej poinformował, że powodem utrudnień okazało się rozszczelnienie ciepłociągu o średnicy 60 cm. Od godziny 6:30 ciepło w kaloryferach i ciepła woda przestały docierać do 12150 odbiorców w rejonie ulic Piłsudskiego, Morcinka, Granicznej, Tysiąclecia i Zagłębia Dąbrowskiego, a także osiedli Gołonóg, Adamieckiego, Reden i Łęknice. Wznowienie dostaw ciepła technicy dąbrowskiego PEC planują na noc z czwartku na piątek.

To niejedyna tego dnia awaria infrastrukturalna w regionie. Sieć ciepłownicza rozszczelniła się również w ścisłym centrum Częstochowy. Ciepło do wieczora nie będzie docierało do mieszkańców niektórych budynków przy Alei Najświętszej Marii Panny oraz ulicach Racławickiej i Dąbrowskiego. Z kolei w podrybnickich miejscowościach Łuków, Lyski i Czernica uszkodzona została linia energetyczna. Prądu nie miało tam łącznie ok. 600 odbiorców.

PAP, arb