Tottenham nie rezygnuje z walki o Stadion Olimpijski

Tottenham nie rezygnuje z walki o Stadion Olimpijski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Angielski klub piłkarski Tottenham Hotspur zaskarży do sądu decyzję spółki Olympic Park Legacy Company, która w lutym zarekomendowała West Ham United na gospodarza Stadionu Olimpijskiego w Londynie po zakończeniu igrzysk - poinformowała BBC.
"Koguty" domagają się rewizji postanowienia OPLC aby sprawdzić, czy nie doszło do żadnych nieprawidłowości. Według przedstawicielki Olympic Park Legacy Company decyzja o wyborze "Młotów" na gospodarza obiektu została podjęta prawidłowo.

"Byliśmy konsekwentni, uczciwi, obiektywni i traktowaliśmy oferentów równo. Przeprowadziliśmy rygorystyczną selekcję. Korzystaliśmy ze wsparcia i  rad niezależnych ekspertów w dziedzinie prawa, finansów i handlu" - poinformowała.

Decyzję o wyborze West Ham United, a nie ich lokalnego rywala Tottenhamu Hotspur na gospodarza Stadionu Olimpijskiego w Londynie ogłosiła 11 lutego spółka Olympic Park Legacy Company, która nim zarządza. Na korzyść "Młotów" miało przemówić zapewnienie o  pozostawieniu po igrzyskach bieżni lekkoatletycznej, co umożliwi organizowanie na tym obiekcie zawodów w tej dyscyplinie.

Tottenham proponował przebudowę stadionu po olimpiadzie. Władze "Kogutów" chciały zlikwidować bieżnię lekkoatletyczną. Rekomendacja OPLC nie jest jednak wystarczająca. Decyzję musi jeszcze ratyfikować brytyjski rząd oraz burmistrz Londynu Boris Johnson.

Stadion Olimpijski powstał w Stratford we wschodniej części stolicy Wielkiej Brytanii. We  wtorek zakończono na nim prace budowlane. Będzie to główna arena najbliższych igrzysk, z widownią na 80 tys. miejsc. W pobliżu znajduje się obecny stadion "Młotów" - Upton Park, który jest znacznie mniejszy (35 tys. miejsc). Podobną wielkość ma  obiekt Tottenhamu, zbudowany w 1899 roku White Hart Lane (36 tys.).

Według planów obu zainteresowanych klubów, Stadion Olimpijski zostałby po igrzyskach zmniejszony do 60 tys. miejsc.

pap, ps