Łatwa wygrana Radwańskiej w Stuttgarcie

Łatwa wygrana Radwańskiej w Stuttgarcie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Agnieszka Radwańska pokonała Amerykankę Jamie Hampton 6:0, 6:1 i awansowała do drugiej rundy halowego turnieju WTA na kortach ziemnych w Stuttgarcie (z pulą nagród 721 tys. dol.). Do zwycięstwa potrzebowała niespełna 50 minut.
Było to pierwsze spotkanie sklasyfikowanej na 14. miejscu w rankingu WTA Tour 22-letniej krakowianki z młodszą o rok, obecnie 118. na świecie, rywalką. Amerykanka jedynego gema wygrała przy stanie 0:5 w drugim secie.

W 1/8 finału Polka zmierzy się z Włoszką Francescą Schiavone, która - jako rozstawiona z numerem trzecim - w  pierwszej rundzie miała "wolny los". Będzie to ich szósty pojedynek. Jedyne zwycięstwo Radwańska zanotowała w marcu w Miami, wygrywając 6:0, 6:2.

Radwańska wystąpi w Stuttgarcie również w deblu, razem ze  Słowaczką Danielą Hantuchovą. Pierwszymi rywalkami pary rozstawionej z  dwójką będą Niemki Julia Goerges i Andrea Petkovic. Mecz odbędzie się we wtorek wieczorem.

Z imprezą pożegnała się natomiast Rosjanka Anna Czakwetadze, która nie dokończyła pojedynku ze Słowaczką Zuzaną Kucovą. Był to jej trzeci krecz w tym sezonie, wcześniej zrezygnowała w trakcie gry w Indian Wells i Dubaju.

- Zawsze jest to samo. Gdy zaczynam, czuję się świetnie. Później dostaję zawrotów głowy, robi mi się ciemno przed oczami, a w Dubaju miałam też problemy żołądkowe. Przed przyjazdem do  Stuttgartu konsultowałam się z lekarzami. Mówili, że wszystko powinno być w porządku. Zobaczymy, co powiedzą teraz... - przyznała po meczu załamana Czakwetadze, w przeszłości piąta rakieta świata, a dziś sklasyfikowana na 50. pozycji w rankingu WTA Tour.

pap, ps