Kvitova wygrała wcześniej trzy mecze w Grupie Czerwonej, w tym w piątek pokonała w dwóch setach Agnieszkę Radwańską (8.), eliminując ją tym samym z turnieju. Polka musiała urwać rywalce seta, ale jej się nie udało i w tabeli została sklasyfikowana ostatecznie na trzecim miejscu.
Czeszka jako jedyna jest wciąż niepokonana. Jeśli więc zwycięży w imprezie w stambulskiej Sinan Erdem Arena zarobi 1,75 miliona dolarów i zdobędzie 1500 punktów do rankingu WTA Tour.
W drugiej parze półfinałowej grają Białorusinka Wiktoria Azarenka (nr 2.) i Rosjanka Wiera Zwonariewa (6.), która miała lepszy bilans gemów od krakowianki.
Jeśli w turnieju zwycięzcy Azarenka, to zarobi 1,635 mln dol. i 1340 pkt, zaś w przypadku Zwonariewej będzie to zdobycz 1,52 mln i 1180 pkt.
Wcześniej rozpoczęła się rywalizacja w grze podwójnej. W pierwszym półfinale Czeszka Kveta Peschke i Słowenka Katarina Srebotnik ((nr 1.) pokonały Amerykankę Vanię King i Jarosławę Szwedową z Kazachstanu (3.) 6:3, 6:4.
W niedzielę Peschke i Srebotnik spotkają się ze zwyciężczyniami wieczornego meczu pomiędzy Argentynką Giselą Dulko i Włoszką Flavią Pennettą (4.) oraz Amerykankami Liezel Huber i Lisą Raymond (2.).
W sobotę Turcy obchodzą najważniejsze święto narodowe Cumhuriyet Bayrami, czyli Dzień Republiki. Z tego powodu dzieci do podawania piłek biegają po korcie ubrane na czerwono z białym półksiężycem i gwiazdą. Zresztą znaczna część kibiców wygląda podobnie, bowiem T-shirty rozdawano im przy wejściu, po wypełnieniu ankiety.