Polska reklamuja abolicję dla cudzoziemców w warszawskich autobusach

Polska reklamuja abolicję dla cudzoziemców w warszawskich autobusach

Dodano:   /  Zmieniono: 
W 600 warszawskich autobusach pojawiły się plakaty zachęcające cudzoziemców do skorzystania z prawa do abolicji - poinformowała rzeczniczka Urzędu ds. Cudzoziemców Ewa Piechota. Wkrótce plakaty mogą pojawić się także w innych dużych miastach.

Dotychczas wydrukowano około 2 tys. plakatów i ponad 50 tys. ulotek. Początkowo będą one rozprowadzane w urzędach wojewódzkich i wśród organizacji pozarządowych zajmujących się cudzoziemcami. Później także - w miarę potrzeb - w innych miejscach. Urząd ds. Cudzoziemców wspólnie z firmą producencką przygotował także telewizyjne spoty reklamowe zachęcające do abolicji. Zdjęcia zostały już zrobione - spoty będą montowane w końcu listopada. Urząd chciałby, by były emitowane w telewizji publicznej na przełomie listopada i grudnia. Planowane jest także przygotowanie spotów radiowych.

W październiku Urząd ds. Cudzoziemców uruchomił telefon ws. abolicji. Pod numer 22 60 175 25 można dzwonić w poniedziałki, wtorki, czwartki i piątki w godzinach 8.15 - 16.15. W środy telefon jest czynny w godzinach 15-20. W najbliższych tygodniach ma także ruszyć strona internetowa.

Ustawa wprowadzająca abolicję dla cudzoziemców została przyjęta przez Sejm 28 lipca. Wejdzie w życie na początku 2012 roku. Zgodnie z przepisami abolicją objęci są cudzoziemcy przebywający w Polsce nieprzerwanie od 20 grudnia 2007 roku. Cudzoziemcy, którym odmówiono statusu uchodźcy i orzeczono wydalenie z Polski, będą mogli zostać objęci abolicją, jeżeli przebywają w Polsce co najmniej od 1 stycznia 2010 roku. Wnioski o skorzystanie z abolicji będzie można składać u wojewodów od 1 stycznia do 30 czerwca przyszłego roku. Według szacunków Urzędu ds. cudzoziemców o abolicję może się ubiegać kilka tysięcy cudzoziemców, głównie Ukraińców, Wietnamczyków, Ormian i Czeczenów. Według najnowszych danych Urzędu ds. Cudzoziemców na terenie Polski przebywa około 97 tys. cudzoziemców, w tym 70-80 tys. nielegalnie.

Z poprzednich abolicji - w 2003 i 2007 roku - skorzystało w sumie ok. 4,5 tys. osób. Tym razem przepisy są bardziej liberalne niż te z lat ubiegłych - wówczas trzeba było wykazać, że przebywa się w Polsce 10 lat, przedłożyć tytuł do zajmowanego lokalu i mieć pozwolenie na pracę.

PAP, arb