Pracowity rok więźniów z Małopolski

Pracowity rok więźniów z Małopolski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Blisko pół miliona godzin przy pracach publicznych i na cele charytatywne przepracowali w 2011 roku osadzeni w małopolskich zakładach karnych i aresztach - poinformował rzecznik Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Krakowie kpt. Tomasz Wacławek Więźniowie przepracowali łącznie 482 067 godzin na rzecz 186 instytucji - to o prawie 100 tys. więcej niż rok wcześniej. Wartość szacunkowa tych prac sięga 5 mln zł.
- Służba więzienna poprzez organizację zatrudnienia więźniów wspiera ich społeczną readaptację, respektuje przy tym warunki związane z  zapewnieniem bezpieczeństwa w jednostkach penitencjarnych i ochronę społeczeństwa - podkreślił kpt. Wacławek. Rzecznik dodał, że także 186 instytucji, które uczestniczą w zatrudnieniu nieodpłatnym więźniów, realnie współdziała z więziennictwem w wykonaniu kary pozbawienia wolności, przyczyniając się tym samym do poprawy bezpieczeństwa.

Pod koniec grudnia w 11 małopolskich jednostkach penitencjarnych, mogących pomieścić 6084 osoby, przebywało 5640 osadzonych. Średnio w ciągu ubiegłego roku zatrudniano tam 1701 osadzonych, z  czego - 745 osób odpłatnie, a 956 nieodpłatnie. Z tej grupy na rzecz kontrahentów poza murami pracowało odpłatnie 137 osadzonych, a przy pracach publicznych i na rzecz instytucji charytatywnych - 383 więźniów. Z organizacjami charytatywnymi oraz instytucjami państwowymi i samorządu terytorialnego współpracowały wszystkie jednostki okręgu krakowskiego. W niektórych przypadkach zatrudnienie było elementem kompleksowych programów readaptacji, jak w przypadku więźniów pracujących w domach pomocy społecznej, hospicjum czy przy ochronie środowiska naturalnego.

W 2009 r. więźniowie przepracowali ponad 320 tys. godzin na rzecz 138 instytucji. Szacunkowa wartość prac wynosiła ponad 3 mln zł. W  roku 2010 współpracowali ze 140 instytucjami, na rzecz których przepracowali ponad 388 tys. godzin o szacunkowej wartości prawie 4 mln zł. Kpt. Wacławek podkreślił, że "taka otwartość służby więziennej na szeroką współpracę i gotowość do odpowiedzialnego uczestnictwa w  życiu społecznym buduje jej pozytywną pozycję". Dodał, że otwartość ta wspiera również wizję prospołeczną więziennictwa, ukazującą jego realny wkład w życie społeczności lokalnej. Z drugiej strony - jak podkreślił - organizacja zatrudnienia i kierowanie więźniów do pracy sprzyja ich społecznej readaptacji i ułatwia przygotowanie do  zwolnienia, m.in. poprzez kształtowanie właściwych postaw społecznych. Zatrudnienie umożliwia także więźniom zdobycie nowych kompetencji, zachowanie odpowiedniej sprawności zawodowej, a w przypadku pracy odpłatnej również zgromadzenie środków finansowych, pozwalających na zaspokojenie indywidualnych potrzeb, pomoc rodzinom oraz zgromadzenie pieniędzy potrzebnych w chwili opuszczenia zakładu karnego. - Nieodpłatne zatrudnienie osadzonych poza więzieniami jest także sposobem obniżenia kosztów społecznych funkcjonowania więzień i redukcji szkód wyrządzonych przestępczością - podsumował rzecznik.

PAP, arb