Wisła zaleje Kazimierz Dolny?

Wisła zaleje Kazimierz Dolny?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Utrzymuje się lodowy zator na Wiśle w rejonie Kazimierza Dolnego, ale poziom wody nie podniósł się. W Kazimierzu i Janowcu nadal obowiązuje alarm, a w Wilkowie – pogotowie przeciwpowodziowe.

Poziom Wisły w Kazimierzu Dolnym wynosił w środę około 6 metrów, o  pół metra przekraczał stan alarmowy. Od wtorku woda nie podniosła się –  poinformował burmistrz miasteczka Grzegorz Dunia. - Jest zator na środku rzeki, ale woda płynie bokami, po błoniach, nie stanowi obecnie zagrożenia – powiedział Dunia.

Wisła powyżej i poniżej Kazimierza Dolnego płynie swobodnie, natomiast pokryty lodem jest odcinek o długości około 8-9 km w okolicach tej miejscowości. Zator utworzył się w naturalnym przewężeniu rzeki -  poinformował dyrektor wojewódzkiego centrum zarządzania kryzysowego w  Lublinie Włodzimierz Stańczyk. - Od czoła zatoru, od strony Puław, lód pomału kruszy się i topi. Panują sprzyjające warunki pogodowe, dodatnie temperatury, myślę, że to  będzie powodowało stopniowe rozpuszczanie i wymywanie tego zatoru –  powiedział Stańczyk. Dodał, że nie ma obecnie planów rozbijania zatoru przez wojsko. - Rekonesans przeprowadzony przez saperów wykazał, że kruszenie lodu metodami wybuchowymi byłoby trudne. Nie jest to konieczne – powiedział Stańczyk.

Poziom Wisły na wodowskazie w Annopolu, powyżej Kazimierza Dolnego, jest niższy od stanu ostrzegawczego o ponad półtora metra i w ciągu minionej doby obniżył się o pół metra. Poniżej Kazimierza, w Puławach, Wisła podniosła się o kilkanaście centymetrów, ale i tu nie przekracza stanu ostrzegawczego. Inne rzeki na Lubelszczyźnie nie grożą wylaniem. Jedynie Krzna w  Malowej Górze przekracza stan alarmowy, ale płynie ona z dala od  zabudowań. Stany ostrzegawcze o kilka centymetrów przekraczają Bug w  Dorohusku i Wieprz w Krasnymstawie.

W środę w Lubelskiem było kilka stopni powyżej zera. Dodatnie temperatury mają utrzymać się także w najbliższych dniach.

eb, pap