Poznań: 4 lata za zabicie dwóch pieszych

Poznań: 4 lata za zabicie dwóch pieszych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na karę czterech lat więzienia skazał w poniedziałek poznański sąd kierowcę, który w listopadzie 2011 roku w Poznaniu spowodował śmiertelny wypadek. Zginęło w nim dwoje pieszych stojących na chodniku.

Mężczyzna będzie mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie po trzech latach. Sprawca wypadku ma też przez 10-lat zakaz prowadzenia pojazdów oraz musi zapłacić po 8 tys. zł nawiązki dla każdego z pięciu oskarżycieli posiłkowych i 4 tys. dla pasażera samochodu, który również ucierpiał w wypadku.

Wyrok satysfakcjonuje wszystkich

W trakcie rozprawy adwokat Marka C. poinformował, że jego klient chce dobrowolnie poddać się karze. Ostateczną wysokość zaproponowanego wyroku ustalono w trakcie negocjacji z pełnomocnikami rodzin ofiar i z  prokuratorem. - To jest wyrok, o wydanie którego sam wnioskowałem, więc się z nim zgadzam, uważam, że jest wyrokiem sprawiedliwym. Oczywiście, trudno tu mówić o jakiejkolwiek satysfakcji, wszyscy znamy okoliczności sprawy. Wyrok akceptuje klient i pokrzywdzeni, mam nadzieję, że to kończy sprawę – powiedział reprezentujący oskarżonego, mec. Łukasz Marcinkowski.

- Ten wyrok jest dla moich klientów do zaakceptowania, zwłaszcza, że  mamy zaostrzony warunek do ubiegania się o warunkowe przedterminowe zwolnienie o rok czasu. Pozostaje otwarte pytanie, czy ten wyrok satysfakcjonuje interes publiczny – powiedział reprezentant pokrzywdzonych, mec. Mariusz Paplaczyk.

Śmierć na przejściu dla pieszych

Jak ustalono w trakcie śledztwa, Marek C. 10 listopada 2011 roku, w  jednej z centralnych dzielnic Poznania nie opanował samochodu, jadącego z  prędkością ponad 100 km/h. Uderzył w jadące i zaparkowane na ulicy samochody, wpadł na chodnik i uderzył w dwoje pieszych stojących nieopodal przejścia przez jezdnię. Obie poszkodowane osoby zginęły.

W trakcie śledztwa Marek C. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa, jednocześnie wyjaśnił, że nie pamięta przebiegu wypadku. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym mężczyźnie groziła kara do lat 8 pozbawienia wolności.

pap, mp