Przyszedł do szpitala z… kuchennym nożem wbitym w głowę

Przyszedł do szpitala z… kuchennym nożem wbitym w głowę

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc
W rosyjskim Irkucku lekarze uratowali życie mężczyźnie, który został napadnięty na ulic. Pacjent sam zgłosił się do szpitala z kuchennym nożem wbitym w głowę.
Mężczyzna miał niewiarygodne szczęście. Zdaniem lekarzy, nóż wbity zaledwie 2 milimetry dalej spowodowałby natychmiastową śmierć.

Aleksandr Ponomariow został zaatakowany na ulicy. Złapałem ręką za tył głowy, a tam wystawała tylko rękojeść noża. Całe ostrze było wbite - opowiada.
Eb, rmf fm