Dzieci krępowane w żłobku? Placówka nie była zarejestrowana

Dzieci krępowane w żłobku? Placówka nie była zarejestrowana

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wrocławski żłobek, którego dwie opiekunki usłyszały zarzuty psychicznego i fizycznego znęcania się nad dziewięciorgiem dzieci, nie był zarejestrowany jako placówka opiekuńcza w urzędzie miasta (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Wrocławski żłobek, którego dwie opiekunki usłyszały zarzuty psychicznego i fizycznego znęcania się nad dziewięciorgiem dzieci, nie był zarejestrowany jako placówka opiekuńcza w urzędzie miasta.
Chodzi o punkt żłobkowo-przedszkolny przy ul. Lipowej. 15 października wrocławska prokuratura poinformowała, że dwie opiekunki tej placówki usłyszały zarzuty psychicznego i fizycznego znęcania się nad dziewięciorgiem dzieci w wieku od 6 miesięcy do dwóch lat.  Zarzuty dotyczą okresu od 3 września do 12 października. Według prokuratury opiekunki miały m.in. krępować dzieci becikiem i pieluszkami, tak aby nie mogły się ruszać. - Opiekunki kładły również dzieci w łóżeczka bez materacy bezpośrednio na szczebelkach oraz na siłę karmiły - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Małgorzata Klaus.

Klaus poinformowała, że punkt żłobkowy nie był zarejestrowany w urzędzie miasta, co oznacza, że nie miał pozwolenia na prowadzenie placówki opiekuńczej. Jak dodała Klaus, placówka miała tylko pozwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej. 

Do prokuratury zgłaszają się kolejni rodzice, którym śledczy pokazują zdjęcia i zarejestrowany film. Przesłuchiwane są również inne opiekunki.  Wobec opiekunek, które usłyszały zarzuty - w tym kobiety, która jest żoną właściciela punktu żłobkowo-przedszkolnego - prokurator zastosował dozór policyjny oraz zakazał im wykonywania zawodu. Kobietom grozi do pięciu lat więzienia.

ja, PAP