Stołeczna policja zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzewanych o brutalne pobicie na Nowym Świecie. Jednego przyprowadziła siostra, drugi... sam się zgłosił - podaje Gazeta.pl
Do pobicia dwóch mężczyzn doszło w nocy 22 sierpnia. Wtedy 19-letni Jakub K. i 21-letni Grzegorz P. poznali trzy dziewczyny, które jednak szybko zmieniły towarzystwo. Zdenerwowani tym faktem mężczyźni zaatakowali nowych partnerów kobiet. Ci zostali brutalnie pobici, stan jednego z nich do dzisiaj jest bardzo ciężki.
Policja rozpoczęła poszukiwania sprawców, a media opublikowały ich zdjęcia. W efekcie podejrzani szybko się znaleźli. - Kiedy zdjęcia pojawiły się w mediach, siostra jednego z poszukiwanych rozpoznała brata. Konkretna kobieta, sama przyprowadziła go na komendę. To było w środę wieczorem - opowiada Gazeta.pl jeden z policjantów znających sprawę. Drugi z podejrzanych, kiedy dowiedział się o losie swojego kolegi, postanowił sam zgłosić się na komisariat.
19 i 21-latek czekają obecnie na zarzuty.
pr, Gazeta.pl
Policja rozpoczęła poszukiwania sprawców, a media opublikowały ich zdjęcia. W efekcie podejrzani szybko się znaleźli. - Kiedy zdjęcia pojawiły się w mediach, siostra jednego z poszukiwanych rozpoznała brata. Konkretna kobieta, sama przyprowadziła go na komendę. To było w środę wieczorem - opowiada Gazeta.pl jeden z policjantów znających sprawę. Drugi z podejrzanych, kiedy dowiedział się o losie swojego kolegi, postanowił sam zgłosić się na komisariat.
19 i 21-latek czekają obecnie na zarzuty.
pr, Gazeta.pl