6-latkowie nie będą mieli 45-minutowych lekcji

6-latkowie nie będą mieli 45-minutowych lekcji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jak będzie wyglądać dzień szkolny 6-latków? (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska ogłosiła nowy program przygotowywania szkół dla sześciolatków - podaje "Gazeta Wyborcza".
N owy program ogłoszony przez minister Kluzik-Rostkowską ma uspokoić obawy rodziców przed wprowadzeniem obowiązku szkolnego dla sześciolatków. - Wychodzę z założenia, że dzieci w wieku sześciu lat są gotowe, żeby zacząć szkołę. Cały nasz problem bierze się stąd, że szkoła nie we wszystkim i nie zawsze jest gotowa na ich przyjęcie - mówi Kluzik-Rostkowska.

Resort edukacji chce m.in. nałożyć na szkolne świetlice obowiązek odrabiania zadań domowych z najmłodszymi uczniami. W świetlicach mają być też organizowane zajęcia ruchowe dla dzieci. Ponadto, dzień szkolny sześciolatków w pierwszej klasie nie będzie dzielony na 45-minutowe lekcje. Ma on raczej przypominać dzień w przedszkolu - czas ciągły przedzielony różnorodnymi zajęciami.

MEN wycofa także z podstawy programowej zapisy określający, co uczeń powinien umieć po pierwszej klasie. Resort Kluzik-Rostkowskiej chce również ułatwić cofnięcie dziecka do zerówki, jeśli nie będzie sobie radziło w szkole. - To ma być łatwy i czytelny mechanizm. Rodzice nie mogą mieć z tego powodu poczucia winy ani problemów, każde dziecko ma prawo rozwijać się we własnym tempie - mówi Kluzik-Rostkowska cytowana przez "Gazetę Wyborczą".

Pytana, czy spotka się z rodzicami przeciwnymi reformie, minister edukacji odpowiedziała: - Jeśli mają przyjść, żeby mi powiedzieć, że ta reforma się nie uda, to nie chcę na to tracić czasu. Chyba że zechcą przyjść, żebyśmy razem wymyślili, co by tu zrobić, aby szkoła była jeszcze lepsza. Na takie propozycje jestem otwarta.

sjk, "Gazeta Wyborcza"