Chciał ratować małe koty. Nie żyje

Chciał ratować małe koty. Nie żyje

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Jak donosi TVN24.pl w Kamiennej Górze w województwie dolnośląskim doszło do katastrofy budowlanej w wyniku której zginał 44-letni mężczyzna.
Mężczyzna prawdopodobnie wszedł do starej poniemieckiej komórki, by zabrać stamtąd małe koty, jednak w czasie gdy w niej przebywał zapadła się pod nim podłoga i zawalił na niego dach. - Budynek był w fatalnym stanie - mówią strażacy.

- W środę rano dostaliśmy zgłoszenie, że mogło dojść do katastrofy budowlanej. Pojechaliśmy na jedno z osiedli w Kamiennej Górze i około godz. 9:00 strażacy znaleźli ciało 44-latka. Mężczyzna stał prawdopodobnie na parterze nieużytku, gdy zapadła się pod nim podłoga i spadł na niego strop z góry - opisuje asp. Jacek Uciechowski ze straży pożarnej w Kamiennej Górze.

Do nieszczęśliwego wypadku doszło przy ul. Szkolnej w Kamiennej Górze. To tam znajduje się stara, zniszczona poniemiecka komórka.

TVN24.pl