Argumentem za przesunięciem ma być ich zdaniem to, że na rynku brakuje infrastruktury koniecznej do budowy sieci UMTS. Ponadto, w obecnej sytuacji rynkowej w Polsce opóźnienie wdrożenia nowej technologii jest konieczne. twierdzą operatorzy. W przypadku niskiego popytu, musieliby oni bowiem ponosić praktycznie całość kosztów i nakładów inwestycyjnych związanych z uruchomieniem sieci telefonii trzeciej generacji (3G).
Tymczasem przyszłość technologii UMTS staje się coraz bardziej problemtyczna. Większość usług, które jeszcze kilka lat temu były możliwe do wprowadzenia jedynie w technologii UMTS, jest lub wkrótce będzie oferowana w oparciu o technologię GSM. Jedyną usługą niedostępną w technologii GSM jest transmisja obrazu w czasie rzeczywistym (Video streaming).
Również w Europie wszystko wskazuje na to, że proces implementacji telefonii komórkowej 3G ulegnie opóźnieniu o kolejny rok. Pojawiły się też pierwsze przypadki rezygnacji operatorów z licencji na UMTS. W Japonii np. sieć FOMA od października 2001 roku pozyskała zaledwie 200 tys. klientów.
em, pap