Patrolujących drogę wojewódzką nr 835 na odcinku Biłgoraj - Tarnogród policjantów ruchu drogowego, zaskoczył jadący z przeciwka samochód, z którym ledwo uniknęli zderzenia czołowego. BMW wyprzedzało na tzw. „trzeciego”, zmuszając radiowóz nieoznakowany do gwałtownego hamowania i zjechania na pobocze w celu uniknięcia zderzenia.
Patrol zawrócił za kierowcą, który nie miał najmniejszego zamiaru zatrzymać się do kontroli drogowej. Pomimo wydawanych znaków do zatrzymania poprzez sygnały świetlne i dźwiękowe, kierowca nie reagował na polecenia funkcjonariuszy, jadąc środkiem jezdni uniemożliwiając wyprzedzenie go. W obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 65 km/h.
Po kilku nieudanych próbach ucieczki został zatrzymany w miejscowości Przymiarki. Jak się okazało, nie posiadał żadnych dokumentów pojazdu, ubezpieczenia OC, dowodu rejestracyjnego, a przede wszystkim uprawnień do kierowania. Co więcej, był kompletnie pijany. W organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Na miejscu obok siedziała 30-letnia pasażerka.
Pojazd został zabezpieczony, a 36-letni pirat drogowy odpowie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz pozostałe wykroczenia grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
policja.pl