Biedny jak abstynent

Biedny jak abstynent

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nie warto być abstynentem. Jak wykazały brytyjskie badania, pijący alkohol w umiarkowanych, a nawet dużych ilościach zarabiają lepiej niż abstynenci.
Lubisz wypić piwo po pracy? Ma to przełożenie na twoją pensję. Według obserwacji naukowców ze Stirling University, opublikowanych przez "Daily Telegraph", pracownicy deklarujący się jako umiarkowanie pijący alkohol zarabiają o 17 procent lepiej niż osoby stroniące od alkoholu. Ba, po analizie wyników okazało się, że nawet ci, którzy piją dużo (mężczyźni: ponad 50 jednostek alkoholu tygodniowo, kobiety: ponad 35 jednostek) zarabiają o 5 procent więcej niż abstynenci.

"Dopiero poważne nadużywanie trunków odbija się negatywnie na pensji" - twierdzi prof. David Bell, autor badania.

Badania przeprowadzono na grupie 17 tysięcy osób.

em, pap