W Katowicach startuje finał Intel Extreme Masters. W puli nagród 2 mln zł

W Katowicach startuje finał Intel Extreme Masters. W puli nagród 2 mln zł

Dodano:   /  Zmieniono: 
Katowicki Spodek podczas imprezy (fot. Facebook.com/iem) 
Impreza w katowickim Spodku przyciągnęła najlepszych graczy i fanów e-sportu z całego globu. Światowy finał Intel Extreme Masters 2015 potrwa do niedzieli, a pula nagród w Strarcrafa II, League of Legends czy Counter-Strike’a dla zwycięzców wynosi 2 mln zł – podaje tvn24.pl.
Podczas ubiegłorocznego finału Intel Extreme Masters do katowickiego Spodka przybyło ok. 73 tysięcy ludzi, a  internetową transmisję zobaczyły ponad 23 miliony osób w 183 krajach. W tym roku organizatorzy przewidują, ze w Katowicach pojawi się 100 tysięcy fanów e-sportu.

Impreza jest dowodem na to, że granie w gry może być dobrze płatnym sposobem na życie, gdyż najlepsi gracze zarabiają miesięczne nawet pięciocyfrowe sumy. Organizatorzy przekonują, że typowy gracz to nie zarośnięty człowiek, który siedzi cały dzień w ciemnym pokoju i spożywa fast foody.

E-gracze, tak samo jak inni sportowcy, muszą dbać o dietę i kondycję fizyczną. Chodzą na siłownie by wzmocnić swoją wytrzymałość, która pozwoli na granie przez kilka a nawet kilkanaście godzin.

Finaliści IEM wcześniej rozegrali miedzy sobą turnieje w Toronto, San Jose, Kolonii oraz Tajnej. W Katowicach zmierzą się w grach League of Legends, StarCraft II oraz Counter-Strike: Globar Offensive. Pula nagród dla zwycięzców w tegorocznym finale wynosi 2 mln złotych, a najwięcej wygrać można w grze Counter-Strike. Pula to 250 tys. dolarów, a zwycięska drużyna otrzyma czek na 100 tys. dolarów.

- Imprezy tego kalibru są bardzo dobre, bo pokazują, że gry komputerowe to nie tylko siedzenie przed komputerem, ale może być formą na życie, może być sportem i wspaniałą rywalizacją – powiedział przedstawiciel organizatora Artur Kołodziej.

ep, tvn24.pl