Ahonen na czele stawki (aktl.)

Ahonen na czele stawki (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fin Janne Ahonen, który wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Libercu, objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej.
W Libercu Fin wyprzedził Austriaków Thomasa Morgensterna i Martina Hoellwartha. Zdetronizował też Norwega Sigurda Pettersena, który po Turnieju Czterech skoczni był liderem klasyfikacji generalnej Pucharu.

Od rana organizatorzy mieli problemy z pogodą - wiał silny wiatr i padał śnieg. Zaplanowana na południe seria próbna rozpoczęła się z kilkunastominutowym opóźnieniem. Ostatecznie wystąpiło w niej zaledwie sześciu skoczków, bowiem wobec pogarszających się warunków trening odwołano.

Pierwsza seria konkursowa miała zacząć się o 14.00. Najpierw przesunięto ją o pół godziny, potem o kolejne 30 minut. Czas działał na korzyść organizatorów. Śnieg przestał padać, wiatr osłabł. Tuż przed 15.00 służby techniczne w pośpiechu ubijały śnieg na rozbiegu i zeskoku.

Tym razem udało się dotrzymać planu. Jednak po słabych skokach ośmiu zawodników konkurs przerwano, bowiem dyrektor PŚ Walter Hofer podjął decyzję o podniesieniu rozbiegu. Wyniki anulowano, zawody wznowiono od dziewiątego skoczka. Ogłoszono również, że  wyniki pierwszej serii będą uznane za ostateczne.

Po tej zmianie rywalizacja przebiegała już bez przeszkód, choć nadal trochę wiało. Ponadto, z każdym skokiem wokół obiektu "Jested A" było coraz ciemniej. Oprócz mroku widoczność utrudniała mgła.

Najlepiej w tych warunkach zaprezentował się Janne Ahonen, który oddał najdalszy skok w konkursie - 127 metrów. Morgenstern wylądował o metr bliżej i przegrał rywalizację z Finem o 1,3 pkt.

W klasyfikacji generalnej prowadzi Ahonen, który dotychczas zgromadził 558 punktów. Fin już w pierwszym konkursie w Libercu wykorzystał fakt, że do Czech nie przyjechał dotychczasowy lider PŚ Sigurd Pettersen. Przed konkursem Ahonen tracił do Norwega 98 punktów, teraz wyprzedza go o dwa punkty. Trzeci jest Hoellwarth -  417 punktów.

Z siódmego na ósme miejsce w klasyfikacji generalnej spadł Adam Małysz, również nieobecny w Libercu. Trzykrotny zdobywca Kryształowej Kuli ma na koncie 298 punktów.

Słabo wypadli w Libercu polscy zawodnicy. Z trzech reprezentantów kadry B najlepiej spisał się Wojciech Tajner, który skoczył 108 metrów i został sklasyfikowany na 24. miejscu. Mateusz Rutkowski i  Wojciech Skupień uplasowali się poza czołową trzydziestką. Pierwszy był 37., drugi zajął 40. lokatę.

Ze względu na małą liczbę startujących organizatorzy zrezygnowali z przeprowadzenia kwalifikacji do konkursu. Wszyscy skoczkowie -  zgłoszono ich 51 - wystąpili w sobotnich zawodach. Podobnie będzie w niedzielę.

em, pap