Uwaga: niewidomy kierowca!

Uwaga: niewidomy kierowca!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mężczyzna, który w Rumunii potrącił policjanta i uciekł z miejsca wypadku okazał się być ślepym i głuchym 84 - letnim staruszkiem.
Aurel Blidaru jechał do banku po emeryturę, gdy po drodze potrącił policjanta, który właśnie kończył służbę. Kierowca zostawił rannego mężczyznę na drodze i odjechał. Za nim ruszyły policyjne radiowozy. Policjanci przeżyli szok, gdy po zatrzymaniu uciekiniera zobaczyli, że z auta wysiada staruszek noszący ciemne okulary i poruszający się o białej lasce.

Bildaru, któremu odebrano już prawo jazdy powiedział: "Nie zauważyłem, że w kogoś uderzyłem. Usłyszałem jakiś dziwny dźwięk, ale pomyślałem, że dochodzi z silnika".

"Prawo jazdy mam od 1950 r. i nigdy dotąd nie miałem żadnych problemów. Jestem co prawda zarejestrowany jako niewidomy i niesłyszący, ale na jedno oko ciągle jeszcze widzę. Drogę do banku znam tak dobrze, że z reguły nie miewam żadnych kłopotów. I świetnie słyszę, jeśli się do mnie krzyczy" - dodał.

Staruszek oświadczył, że zamierza się ubiegać o zwrot prawa jazdy i że w razie czego jest gotów jeszcze raz przejść egzamin.

oj, ananova