Kuettel wygrał, Małysz dwunasty

Kuettel wygrał, Małysz dwunasty

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zwycięzcą drugiego konkursu 55. Turnieju Czterech Skoczni został Szwajcar Andreas Kuettel. Organizatorzy postanowili zakończyć zawody po rundach k.o. ze względu na silny wiatr.
Kuettel, który za skok na 125,5 m otrzymał notę 135,9 pkt, wyprzedził Fina Mattiego Hautamaekiego o 2,9 pkt (skok 125,0). Trzeci był Japończyk Noriaki Kasai - strata 3 punkty (128 m).

Adam Małysz zajął dwunastą pozycję - nota 123,9 (skok 120,5), a Kamil Stoch (116,5 m - nota 115,7 pkt) 21 miejsce. Rafał Śliż (99,5 m - nota 77,6) zakończył zawody na 48 pozycji. Za Polakiem znaleźli się tylko Japończyk Takanobu Okabe i Yong-Jik Choi (Korea Płd.).

Z trójki polskich skoczków startujących w rywalizacji par pojedynki wygrali Małysz i Stoch. Małysz skakał w parze z 21- letnim Francuzem Davidem Lazzaronim, który lądował dwadzieścia metrów bliżej (nota 78,4). Przeciwnikiem 19-letniego Stocha był Włoch Sebastian Colloredo. Włoch, młodszy od Polaka o ponad trzy miesiące, lądował na 110 metrze otrzymując notę 103,0 pkt. Nie popisał się Rafał Śliż, który skoczył zaledwie 99,5 metra i przegrał z Austriakiem Wolfgangiem Loitzlem mającym rezultat o 10 i pół metra lepszy.

Tylko czternastu zawodników lądowało za granicą 120 metrów. Najdłuższym skokiem na 128 metrów popisał się najstarszy uczestnik zawodów Japończyk Noriaki Kasai, który urodził się 20 czerwca 1972 roku. Nie on jednak wygrał zawody tylko Kuettel, mający wynik o dwa i pół metra gorszy jednakże uzyskany w lepszym stylu. Także 125,5 m zaliczył drugi w konkursie Fin Matti Hautamaeki.

Rekordzistą obiektu, który zostanie zmodernizowany, pozostał więc z wynikiem 129 metrów Adam Małysz.

Nadal znakomitą formę prezentuje zwycięzca pierwszego konkursu z Oberstdorfu 16-letni Austriak Gregor Schlierenzauer. W poniedziałek poszybował na odległość 123 metrów, co dało mu czwarte miejsce. Piątą lokatę podzielili z notą 128,1 pkt Norwegowie Bjoern Einar Romoeren i Anders Jacobsen oraz Fin Arttu Lappi.

Triumfatorzy poprzedniego Turnieju Czterech Skoczni Czech Jakub Janda i Fin Janne Ahonen sklasyfikowani zostali odpowiednio na 13 i 16 miejscu. Dwukrotny złoty medalista olimpijski z Salt Lake City Szwajcar Simon Ammann był w Ga-Pa osiemnasty.

Po dwóch konkursach, w Oberstdorfie i Ga-Pa, na czele turniejowej klasyfikacji znajduje się Schlierenzauer wyprzedzając o trzy punkty poniedziałkowego zwycięzcę Andreasa Kuettela. 17,6 pkt traci do prowadzącej dwójki znakomicie prezentujący się w tym sezonie Norweg Anders Jacobsen. Małysza od lidera dzieli 21,2 pkt.

Kolejny konkurs zaplanowano na 4 stycznia na obiekcie Bergisel w Innsbrucku. W poprzedniej edycji turnieju triumfował tam Norweg Lars Bystoel. Drugi był Jakub Janda (Czechy), a trzeci Norweg Bjoern Einar Romoeren. O pierwszym w karierze zwycięstwie Bystoela w zawodach Pucharu Świata zadecydowała przede wszystkim regularność i łut szczęścia, dzięki któremu w obu seriach skakał przy podobnym, sprzyjającym wietrze. Pod nieobecność wycofanego z TCS po noworocznych zawodach w Garmisch-Partenkirchen Adama Małysza, najlepiej z czwórki Polaków spisał się w Innsbrucku Rafał Śliż zajmując 26. miejsce.

ab, pap